Jak co roku policja w okresie dnia Wszystkich Świętych przeprowadziła akcję “Znicz". Bezpieczeństwa na drogach w Województwie Kujawsko-Pomorskim łącznie pilnowało dwa tysiące policjantów. Na szczęście, w porównaniu do poprzednich lat, w tym roku na naszych drogach doszło do mniejszej liczby wypadków i kolizji.
Przede wszystkim, w tym roku obeszło się bez ofiar śmiertelnych na drogach w regionie. Policja od piątkowego popołudnia do wieczoru 1 listopada zanotowała 56 kolizji oraz dwa wypadki. Zostały w nich ranne dwie osoby, jednak według naszych ustaleń ich obrażenia nie były ciężkie. Policjanci na naszych drogach zatrzymali także 33 nietrzeźwych kierowców, którzy staną przed sądem.
Przeczytaj również: Kierowcy postanowili wyjaśnić nieporozumienie za pomocą pięści
- Podsumowując tegoroczną akcję “Znicz", trzeba przyznać że na drogach było naprawdę spokojnie - powiedział nam nadkom. Maciej Daszkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy - Niech świadczy o tym fakt, że nasi policjanci 1 listopada otrzymali zgłoszenia o jedynie kilku kolizjach, gdy zazwyczaj codziennie mamy ich kilkadziesiąt.
Bydgoscy policjanci nie zanotowali również większych utrudnień na drogach oraz korków na ulicach miasta. Wzmożony ruch panował oczywiście w pobliżu cmentarzy, jednak sytuacja na drogach była cały czas opanowana. Wraz z upływem dnia ruch aut przenosił się na drogi wyjazdowe oraz trasy międzymiastowe.
Zobacz także: Mężczyzna został potrącony. Potoczył się na swoja żonę
Wydawać się może, że tradycyjne apele policji do kierowców o uwagę i rozsądek na drogach, w tym roku przyniosły wyjątkowy skutek. Dla porównania, w ubiegłym roku na drogach naszego województwa w okresie święta zmarłych doszło do 17 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a 18 zostało osób rannych. Policja zatrzymała wtedy aż ponad sto osób, które zasiadły za kółkiem pod wpływem alkoholu.
Nasz region szczęśliwie wyróżnił się na tle reszty kraju. W całej Polsce w trakcie trwania policyjnej akcji “Znicz 2011" tylko do poniedziałku w wypadkach zginęło 47 osób, a prawie pół tysiąca zostało rannych.