https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elmedin Omanić ukarany. Teraz liga przyjrzy się sędziom

(jp)
Elmedina Omanicia na razie zabraknie na ławce Energi.
Elmedina Omanicia na razie zabraknie na ławce Energi. Lech Kamiński
Elmedin Omanić dwa mecze Energi będzie oglądał z trybun. Niewykluczone, że kary czekają także sędziów meczu Energa - AZS PWSZ Gorzów.

W piątek zarząd PLKK analizował wydarzenie podczas meczu sprzed tygodnia. Po kontrowersyjnych decyzjach sędziów trener Elmedin Omanić został usunięty z sali, potem rzekomo groził arbitrom.

Szkoleniowiec pisemnie wyraził skruchę i obiecał, że więcej tak się nie zachowa. Ale i tak został zawieszony na dwa najbliższe mecze. Dodatkowo musi zapłacić 3 tys zł: tysiąc za drugi faul techniczny i dwa tysiące za swoje późniejsze zachowanie. Energa dodatkowo musi zapłacić 500 zł za zbyt nerwowe reakcje kibiców.

Przeczytaj także: Elmedin Omanić usłyszy wyrok. A co z sędziami meczu Energa - AZS?

- Nie zamierzamy się odwoływać, bo kara naszemu trenerowi się należała - powiedział prezes Maciej Krystek.

Toruński klub będzie jednak dążył do ukarania sędziów Tomasza Trawickiego i Tomasza Trojanowskiego. Materiały z ich kontrowersyjnymi decyzjami (klub zarzuca im ponad 20 błędów) trafią do specjalnej komórki przy PLK, która zajmuje się sprawami sędziowskimi w ligach męskiej i żeńskiej. Nie waha się przy tym podejmować trudnych decyzji, a za swoje błędy zapłacili już sędziowie tegorocznego Superpucharu mężczyzn.

Wiadomości z Torunia

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska