https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porażka Elany Toruń z Nielbą Wągrowiec

(ARKL), (TOM)
była faworytem spotkania z Nielbą Wągrowiec, ale nie potrafiła pokonać ekipy z Wielkopolski.
była faworytem spotkania z Nielbą Wągrowiec, ale nie potrafiła pokonać ekipy z Wielkopolski. fot. Lech Kamiński
Ekipa Elany Toruń w meczu 19. kolejki II ligi grupy zachodniej przegrała na własnym boisku z Nielbą Wągrowiec.

Elana Toruń - Nielba Wągrowiec 0:1 (0:1)
Bramka: Marcin Wojciechowski (1).
ELANA: Osiński - Bartkiewicz, Czarnecki, Więckowski (28. Lewandowski), Wróbel - Grudzień, Mądrzejewski, Świderek, Młodzieniak (61. Sędziak) - Mikołajczak - Mania (72. Maćkiewicz).
NIELBA: Wosicki - Tomczak, Ignasiński, Nowak (75. Mrozik), Bednarek - Wołkiewicz, Figaszewski, Spławski (72. Klawiński), Gryszczyński, Wojciechowski - Szczepaniak (85. Rojewski)
Żółte kartki: Mikołajczak, Mania, Lewandowski - Wolkiewicz, Wojciechowski, Mrozik, Rojewski.
Czerwone kartki: Wojciechowski (60., Nielba, za drugą żółtą), Wolkiewicz (67., Nielba, za drugą żółtą).

Przeczytaj także: Elana Toruń żądna trzech punktów w meczu z Nielbą

Torunianie fatalnie rozpoczęli pojedynek z Nielbą. Już w 38. sekundzie do siatki Łukasza Osińskiego trafił Marcin Wojciechowski. Podopieczni trenera Mariusza Bekasa zaciekle atakowali, ale optyczna przewaga nie przełożyła się na liczbę podbramkowych okazji. Dwukrotnie groźnie próbował Paweł Mądrzejewski, ale popularny "Pawlak" nie zdołał pokonać Jacka Wosickiego.

W drugiej połowie Elana wciąż dominowała na placu gry, lecz grzeszyła skutecznością. Nawet grając z przewagą dwóch piłkarzy, gospodarze marnowali sytuację za sytuacją. Najlepszą okazję w 81. minucie nie wykorzystał Marcin Wróbel, którzy przestrzelił z rzutu karnego. Z kolei w 88. minucie Radosław Mikołajczak nie trafił do pustej bramki!

Aby przeczytać zapis relacji na żywo z meczu Elana Toruń - Nielba Wągrowiec, kliknij TUTAJ.

Wiadomości piłkarskie ze świata, kraju i regionu

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
doro
Pan W.Czarnecki dyr .sportowy to postac znana w pewnych kregach pilki zwiazanych ze znanymi faktami minionej przeszlosci moze to tlumaczy pewne zjawiska zwiazane z klubem i wynjkami
g
gigi
ten dyr. ojciec jednego z zawodnikow to oczywiscie szef sportu w toruniu pan J.Wieckowski
g
gigi
żółtodziób prezes żółtodziób trener dyr.ojciec jednego z zawodników,który obrazony na trenera jak go zmienia nie podaje mu ręki oraz W.Czarnecki dyr.sportowy to recepta na wydawanie pieniedzy obywateli tego miasta bez sensu ale dla przyjemnosci wyżej wymienionych !!!!!!!!!
d
dyro
to co robi elana to popelina najemni zawodnicy nie beda umierac za torun
r
riki
patalachem to ty jestes chlopie gwiazdorzy z torunia nie dali rady szok trzeba gryzc trawe jak to zrobili chlopacy z wagrowca a wygrac mozna z kazdym brawo nielba
J
Jan III
Albo znajdziemy sporą kasę na hockeistów i nożnych, albo darujmy sobie wszystko...Przegrana z patałachami z Nielby potwierdza smutną prawdę, że w Toruń to nie City of Sport, ale przechowalnia niedorajdów-amatorów...Panie prezydencie ! Brak grosza dla "trawiastych" - medalistów,dla patałachów zaś kasa zawsze jest...Czy umie Pan myśleć nie tylko logicznie, ale ekonomicznie ? Jaka to chwała i promocja dla miasta, kiedy dostajemy łupnia na każdym kroku ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska