Fani basketu będą mieli okazję w sobotę zobaczyć najlepszy zespół II ligi w Polsce. Do Świecia przyjeżdża niepokonany w tym sezonie Open Florentyna Pleszew. Będzie on zdecydowanym faworytem konfrontacji z KK Świecie. Można śmiało powiedzieć, że na parkiecie dojdzie do spotkania Dawida z Goliatem. Pod względem sportowym i organizacyjnym oba kluby dzieli przepaść. Jednak w sporcie często pieniądze i nazwiska wygranej nie dają.
- Zdarza się, że biedny ogra bogacza - mówi trener KKŚ Andrzej Struski. - Mentalnie próbuję chłopaków do tego przekonać. Na pewno nie wyjdziemy na boisko, by się położyć. Będziemy walczyć. W tym tygodniu mamy już trzy treningi, więc przygotowani powinniśmy być dobrze. W zajęciach nie uczestniczy tylko nasz kapitan. Tomek Herman ma problemy z kręgosłupem, ale mamy nadzieję, że przeciw liderowi zagra.
Dla ciekawostki dodajmy, że w zespole Pleszewa gra obecnie Karol Dębski znany z występów w Polpaku Świecie.
Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 16 w hali widowiskowo-sportowej w Świeciu.
KK Świecie gości Open Pleszew
(slaw)

Czy Piotr Robak (przy piłce) poprowadzi świecian do sensacyjnej wygranej z liderem z Pleszewa?
Na zakończenie 1. rundy koszykarze ze Świecie w sobotę zmierzą się z gigantem grupy "A" z Pleszewa.