https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Osiołek zasłonił szopkę bożenarodzeniową

(marz)
Osiołek ani myślał przesunąć się choćby o krok i zasłaniał cały widok
Osiołek ani myślał przesunąć się choćby o krok i zasłaniał cały widok Maryla Rzeszut
Rekordy oglądalności bije szopka, ustawiona na grudziądzkim rynku. Jednak w pierwszy dzień świąt po południu żłobka z dzieciątkiem zobaczyć nie można było.
Osiołek ani myślał przesunąć się choćby o krok i zasłaniał cały widok
Osiołek ani myślał przesunąć się choćby o krok i zasłaniał cały widok Maryla Rzeszut

Osiołek ani myślał przesunąć się choćby o krok i zasłaniał cały widok
(fot. Maryla Rzeszut)

Całe rodziny, zwłaszcza z małymi dziećmi, oglądają szopkę z żywymi zwierzętami. Jest to okazja do zrobienia wspólnych, pamiątkowych zdjęć. Do wielu grudziądzan przyjechali bliscy, także z zagranicy.

Przeczytaj także:Powiat aleksandrowski. Szopka Bożonarodzeniowa z żywymi zwierzętami

W konsternację wprawił wszystkich ładny, czarny osiołek, który w pierwszy dzień świąt ustawił się akurat tak, że zasłonił żłobek z dzieciątkiem Jezus, figurami świętych i innych postaci związanych z Bożym Narodzeniem w Betlejem.

Wiadomości z Grudziądza

Ponad godzinę osioł nie ruszył się z miejsca, przez co wiele osób musiało zrezygnować ze sfotografowania żłobka. Nie dał się niczym zwabić, tylko z uporem stał i na przekór wszystkim zasłaniał skutecznie wejście do żłobka i cały widok.

W drugi dzień świąt osiołek już "odpuścił' i można było obejrzeć całą szopkę, ze żłóbkiem, w pełnej krasie.

Rodzice sadzali dzieci na ogrodzeniu, asekurując, aby nie spadły. Z góry miały dobry widok na żywe zwierzątka
Rodzice sadzali dzieci na ogrodzeniu, asekurując, aby nie spadły. Z góry miały dobry widok na żywe zwierzątka Maryla Rzeszut

Rodzice sadzali dzieci na ogrodzeniu, asekurując, aby nie spadły. Z góry miały dobry widok na żywe zwierzątka
(fot. Maryla Rzeszut)

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
TO NIE OSIOŁEK TYLKO KOZZZZZZZZZZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

O KURDE co prawda to prawda, toż to koza
A
AS Y
i doczekał się teleexpresowej sławi , warto być upartym

TO NIE OSIOŁEK TYLKO KOZZZZZZZZZZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
G
Gość
Gazeciarze bijcie glowa w mur!!!Zenada nie artykul do gazety.Nie dziwne ,ze czytelnikow ubywa. Gdyby osiol zrobil kupe to by dopiero byla afera/jeszcze zdjecia/.Wasz przelozony z Bydgoszczy powinien sie mocno zlapac za glowe majac takich dziennikarzy w terenie.Mysle ,ze powinniscie zmienic zawod na podgladaczy zwierzat

i doczekał się teleexpresowej sławi , warto być upartym
g
gres
żłobek to na pewno dla dzieci a w przypadku szopki może być i tak i tak
*
Mysle,ze poprawnie pisze sie ZLOBEK a nie raz zlobek a drugi raz o z kreska
&
Bardzo yntelygentny tekst, brawo Pomorska!! Redaktor Gazety był jeszcze bardziej uparty niż ten osioł, skoro przez godzinę warował czekając na ruch osła. Osioł.

Gazeciarze bijcie glowa w mur!!!Zenada nie artykul do gazety.Nie dziwne ,ze czytelnikow ubywa. Gdyby osiol zrobil kupe to by dopiero byla afera/jeszcze zdjecia/.Wasz przelozony z Bydgoszczy powinien sie mocno zlapac za glowe majac takich dziennikarzy w terenie.Mysle ,ze powinniscie zmienic zawod na podgladaczy zwierzat
M
Mariolka
Fajny artykuł i jak widac nalezy do najbardziej czytanych. Ludzie lubia teksty lekkie, przy których moga się uśmiechnąć. A w Grudziądzu jak zwykle mendowaci internauci - niektórzy -co to po świętach musza ziejąc jadem odreagowac święta bo musieli być pokojowo nastawieni do świata. Za długo wredotom było zachowywac sie normalnie . Osiołek stał dłużej niżponad godzinę zasłaniając żłobek . Przechodziłam po prawie dwóch godzinach przez rynek i cały czas stał murem . Nie musiałam warowac dwóch godzin by stwierdzić że zwierze uparte nie ruszyło się z miejsca

Sama jestes "mendowatą internautką" i "wredotą" i jak widać to Ty musisz coś odreagować skoro piszesz takie rzeczy Ja wyraziłam tylko opinię na temat artykułu, nikogo przy tym nie urażając. Trochę kultury na 2012 rok życzę :-)
g
gaga
Fajny artykuł i jak widac nalezy do najbardziej czytanych. Ludzie lubia teksty lekkie, przy których moga się uśmiechnąć. A w Grudziądzu jak zwykle mendowaci internauci - niektórzy -co to po świętach musza ziejąc jadem odreagowac święta bo musieli być pokojowo nastawieni do świata. Za długo wredotom było zachowywac sie normalnie . Osiołek stał dłużej niżponad godzinę zasłaniając żłobek . Przechodziłam po prawie dwóch godzinach przez rynek i cały czas stał murem . Nie musiałam warowac dwóch godzin by stwierdzić że zwierze uparte nie ruszyło się z miejsca
G
Gość
Bardzo yntelygentny tekst, brawo Pomorska!! Redaktor Gazety był jeszcze bardziej uparty niż ten osioł, skoro przez godzinę warował czekając na ruch osła. Osioł.
G
Gość
Bardzo ciekawy artykuł.. godny uwagi.
Hahaha

Ten artykuł to po prostu dziennikarskie mistrzostwo świata. Co za trafne ujęcie tematu, jak osoba pisząca artykuł w ogóle wytropiła tę aferę
m
marta
A co na to Animalsi? Dla mnie jest to męczenie zwierząt, z którego już robi się "tradycję". Może dać zwierzętom spokój i wtedy turyści będą mogli fotografować sobie do upadu?!
M
Mariolka
Bardzo ciekawy artykuł.. godny uwagi.
Hahaha
G
GOŚĆ
:lol:TRZEBA BYŁO DAĆ OSIAŁKOWI MARCHEWKĘ,,,,
A TAK MA WSZYSTKICH W D...E.........................
HEHE\\\\\\\\\\\\
ł
łowczy
Trzeba było ch odstrzelić.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska