Nie tylko ten działkowicz martwi się, kiedy nastąpi inwentaryzacja i zwrot poniesionych w ogródkach kosztów.
Przeczytaj także:Grudziądz. "Żywcem nie oddamy tego co budowaliśmy przez lata!"
154 działkowców z ROD "Wypoczynek" czeka jak na szpilkach na konkretne decyzje. Wszyscy przywiązani są emocjonalnie do każdego centymetra uprawianej działki, urządzanej latami. Niektórzy uprawiają tu swoje ogródki ponad 30 lat!
Trudno je opuścić a jeszcze trudniejsza jest myśl, że mogliby stracić pieczołowicie inwestowane w ten kawałek ziemi pieniądze.
Przez tereny przy ul. Rataja pobiegnie odcinek łączący węzeł autostrady A1 z Trasą Średnicowa. Przetarg na budowę wygrało konsorcjum firm PBD SA ze Starogardu Gdańskiego i WANT Tczew i prowadzi wstępne roboty.
Boją się, że stracą
- Czas płynie. Stan działek nie poprawia się. Wkrótce spadnie śnieg. Szacowanie włożonych przez nas nakładów może nie być adekwatne do rzeczywiście poniesionych przez nas kosztów - obawia się Jacek Walczak. - Wiemy, że inwentaryzacja nastąpi, tylko kiedy? Upływ czasu działa na naszą niekorzyść.
Na jednym wózku z wszystkimi działkowcami "Wypoczynku" jedzie ich prezes Marek Mieczkowski. - Też mam tu ogródek, od 35 lat! Kontaktuję się na bieżąco z władzami miasta i Zarządem Dróg Miejskich w sprawie naszej sytuacji - informuje. - Otrzymałem już zapewnienie ustne, że w pierwszej dekadzie stycznia nastąpi inwentaryzacja mienia na naszych działkach: budynków, murków, małej architektury oraz drzew i krzewów. Jednoroczne rośliny nie będą wyceniane. Z ratusza mam otrzymać potwierdzenie pisemne o styczniowej inwentaryzacji. Jak mnie poinformowano, wyznaczono już miejskiego rzeczoznawcę.
W obecności dzierżawców
- Stroną w tej sprawie nie jest ROD "Wypoczynek" ale Polski Związek Działkowców - zauważa Magda Jaworska-Nizioł, rzecznik prasowy ratusza. - Niemniej także działkowcom ROD "Wypoczynek" udzielamy wszelkich wyjaśnień. Odbyły się spotkania informacyjne z działkowcami, zatem wiedzą, jakie są zamierzenia. Potwierdzę tylko, że na początek stycznia zaplanowana jest wycena majątku na działkach. Odbędzie się w obecności użytkowników. Każdy działkowicz zostanie o terminie powiadomiony.
Sprawa dotyczy grupy około tysiąca osób. - Działkowców jest 154, ale każdy ma rodzinę, przynajmniej 4-osobową: dzieci, rodziców, dziadków - tłumaczy Marek Mieczkowski. - Nie mogą oni poczuć się skrzywdzeni. Wierzę w pomyślny finał.
Czytaj e-wydanie »