Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!
Główny sponsor Orła Witold Skrzydlewski twierdzi, że Osmólski, który przenosi się do drużyny grudziądzkiej, jest winien klubowi w Łodzi jakieś pieniądze. Według niego, zanim zawodnik zmieni barwy klubowe, on sam lub GTŻ powinien zapłacić łódzkiemu klubowi należą kwotę. Oświadczył, że wysłał w tej sprawie pismo do Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Po to, aby nie potwierdzano w składzie GTŻ Osmólskiego, dopóki nie odda pieniedzy.
Przeczytaj także: ENEA Ekstraliga. Terminarz niekorzystny dla Polonii Bydgoszcz?
Co na to prezes GTŻ Zbigniew Fiałkowski? - Jest wolność i każdy może mówić i podawać do publicznej wiadomości co uważa. Jednak sprawa wygląda tak, że GTŻ nie jest stroną w rozliczeniach Osmólskiego z Orłem Łódź - twierdzi prezes GTŻ. - Jeśli Adrian jest coś winien łódzkiemu klubowi, to pewnie te pieniądze odda. Oczywiście jesteśmy w stałym kontakcie z Osmólskim. Powiedział nam, że te sprawy ureguluje. Nie widzę powodu, dla którego GTŻ miałby łodzianom płacić jakiekolwiek sumy.
Witold Skrzydlewski też jest pewny swego: - Przepisy są takie, że zobowiązują zawodników i kluby do konkretnych rzeczy. Nie wyobrażam sobie, żeby pan Fiałkowski nie musiał wypłacić nam tych pieniędzy. - Na pewno nie będę musiał - kończy rozmowę prezes Fiałkowski.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje