Sprawny Miś - zobacz zmagania małych sportowców
Torunianie mają ich na koncie już osiem, w tym sześć z rzędu. Jeszcze nieco ponad miesiąc temu walczyli o pierwsze miejsce w tabeli, dziś są poza czołową ósemką i grozi im ciężka walka o uniknięcie degradacji.
Mecz z AZS Kutno jest niezwykle ważny dla gospodarzy. To ostatni mecz w Toruniu przed serię trzech wyjazdów. Wszystko wskazuje na to, że właśnie kolejne wycieczki do Przemyśla, Krosna i Radomia zadecydują o tegorocznym losie naszego zespołu.
Obie drużyny razem walczyły przed rokiem o awans do I ligi. Lepsi byli nasi rywale pod wodzą nieobecnego już trenera Andrzeja Kowalczyka. Polski Cukier SIDEn awans wywalczył kilka tygodni później w turnieju barażowym. Latem to jednak torunianie dokonali lepszych wyborów na rynku transferowym i w I rundzie rozbili na wyjeździe AZS 93:68.
Przeczytaj także: KK Świecie gości w sobotę Żyrardowiankę
Dla akademików był to wstrząs, ale od tego czasu obie ekipy przebyły długą drogę. O ponurej serii PC SIDEn już wspominaliśmy, za to koszykarze z Kutna z 13 kolejnych spotkań przegrali zaledwie cztery. Po drodze zaliczyli imponującą serię sześciu wygranych z rzędu, pokonali m.in. na wyjeździe lidera z Łańcuta (jedyna porażka we własnej hali).
Dobra wiadomość: PC SIDEn wreszcie wystawi optymalny skład. Dawid Przybyszewski nie ma już żadnych kłopotów ze zdrowiem i od tygodnia normalnie trenuje.
- Na tym meczu sezon się nie kończy, ale wiemy, że jest dla nas kluczowy. Znamy swą wartość, wiemy, co potrafimy zagrać i wszyscy mamy już dosyć przegrywania. Bardzo potrzebujemy zwycięstwa, które uleczy wszystkie rany w zespole - mówi trener Sowiński.
Początek meczu w sobotę o godz. 17 w hali przy ul. Grunwaldzkiej.
Wiadomości koszykarskie z regionu
Czytaj e-wydanie »