https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibole idą w rozboje. Sterroryzowali pub w Bydgoszczy

mc
dwóch zatrzymanych. Śledczy nieoficjalnie przyznają, że za awanturą mogły stać osoby ze środowiska bydgoskich kiboli
dwóch zatrzymanych. Śledczy nieoficjalnie przyznają, że za awanturą mogły stać osoby ze środowiska bydgoskich kiboli www.sxc.hu
Do klubu "Parnasik" wchodzi grupka mężczyzn. Zamawiają alkohol, piją, a potem grożą właścicielowi. W końcu nie pozwalają wyjść z pubu innym klientom a jeden z agresorów rzuca się na mundurowych.

Sobotni wieczór w pubie przy ulicy Parkowej 2 był spokojny aż do godziny 19.00. - Przed klubem zaparkował radiowóz, potem drugi i jeszcze kilka następnych - mówi jeden ze świadków. - To musiała być jakaś grubsza akcja. Zwykle szarpaniny w pubach załatwia przecież dwóch policjantów. I po krzyku.

Noc w Bydgoszczy pisze własne scenariusze, często kryminalne

Tej nocy policja aż dwa razy interweniowała w "Parnasiku". - Pierwsze wezwanie odebraliśmy około godz. 19 - potwierdza Maciej Daszkiewicz, z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - Wewnątrz trwała awantura. Grupka klientów, która razem weszła do pubu, zaczepiała właściciela pubu i obsługę lokalu. Jeden z agresorów wdał się w dyskusję z policjantem i zaatakował go.

26-letni napastnik trafił do policyjnej izby zatrzymań. Po tej akcji jego koledzy wyszli z pubu. Wrócili jednak tam jeszcze tego samego wieczora.

- Po godzinie 20.00 ponownie wezwano nas do klubu - dodaje Daszkiewicz. - Tym razem okazało się, że napastnicy poturbowali właściciela klubu.

To jeszcze nie koniec. Agresorzy mieli zamknąć drzwi pubu i przez jakiś czas nie wypuszczać klientów. - Policjanci zatrzymali najbardziej krewkiego agresora - wyjaśnia Daszkiewicz. - Jako, że był pijany, zawieźli go do izby wytrzeźwień przy ulicy Fordońskiej.

Tam 28-letni mężczyzna wywołał kolejną awanturę. Cierpliwość mundurowych się skończyła i tej samej nocy trafił do policyjnego aresztu.

"Nie mówi się wprost o haraczach, ale niepokorni słyszą groźby"
Pierwszy z zatrzymanych w poniedziałek (30 stycznia) trafił do prokuratury, a później do sądu. - Za zniewagę funkcjonariusza i naruszenie jego nietykalności sąd zdecydował o nałożeniu na niego dozoru policyjnego - tłumaczy Maciej Daszkiewicz. - Drugiemu we wtorek (31 stycznia) przedstawiono zarzut rozboju.

28-latek też dostał dozór policji, ale dodatkowo musiał wpłacić 1 tys. zł poręczenia.

Z naszych ustaleń wynika, że właściciel "Parnasika" dopiero w niedzielę poszedł na policję i złożył doniesienie o przestępstwie. Potem jednak się z tego wycofał. We wtorek nie chciał rozmawiać na ten temat.

- Szef nie zgodzi się o tym mówić. Prawdę mówiąc, to nic wielkiego się tu nie działo - na krótki komentarz w tej sprawie zdecydował się Paweł, menedżer klubu. - Było trochę głośno, trochę śpiewów, i tyle... - ucina.

Kolejny poszkodowany w pubie na Starym Mieście w Bydgoszczy

Jak twierdzi jeden z policjantów, za rozróbą w "Parnasiku" mają podobno stać osoby kojarzone ze środowiskiem bydgoskich kiboli. Gdy pytam o to menedżera pubu, milczy.

Policjanci zaznaczają, że nie wolno generalizować, mówiąc o pseudokibicach. - Na stadiony przychodzą przecież różne osoby - opowiada Daszkiewicz. - To niezwykle niejednorodne środowisko. Pamiętajmy jednak, że bywanie na meczach to tylko część działalności osób, które siebie określają mianem kibiców.

Więcej o tej sprawie w środowym papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
stop wańdziom
To kolejna próba niszczenia wizerunku nie tylko Zawiszy ile Bydgoszczy. Pomorska i express na zlecenie robią świńską robotę wobec Bydgoszczy. Poczytajcie uważnie netowe wydania tych śmieciowych gadzinówek /papieru nie dotykać/ i zobaczycie w czym rzecz. Za polityczną kasę sprzedadzą wszystko nawet siebie. BYDZIA TO BYDZIA i wypad śmieciom.

Dlatego mówię po ran enty, żeby wyjebać wańdzie!!! Niech wracają do swojego Torunia!!!
n
nbc
To kolejna próba niszczenia wizerunku nie tylko Zawiszy ile Bydgoszczy. Pomorska i express na zlecenie robią świńską robotę wobec Bydgoszczy. Poczytajcie uważnie netowe wydania tych śmieciowych gadzinówek /papieru nie dotykać/ i zobaczycie w czym rzecz. Za polityczną kasę sprzedadzą wszystko nawet siebie. BYDZIA TO BYDZIA i wypad śmieciom.
a
artix
Kibole? Kibol to zagorzały kibic proszę nas nie obrażać
a menele to przestępcy a nie kibole.
o
oswiecony
który z kolegów kibiców ma stragan warzywny przy Planu 6 letniego? Tam ktoś zrobił jakąś rozpierduchę.Może to porachunki?

no tak rzeczywiście przecież to jasne jak słońce1!!ze tez wczesniej nie skojarzyłem tak oczywistych faktów!!!kolega powinien dostac angaż w tej pseudogazecie i napisać więcej o tej wojnie gangów......myśli pan że wybicie dwóch szyb w melinie u Jacha na Grunwaldzkiej tez ma coś wspólnego z tą sprawą? moim zdaniem tak i domagam się rzetelnego dziennikarskiego śledztwa!!!
k
kapy
który z kolegów kibiców ma stragan warzywny przy Planu 6 letniego? Tam ktoś zrobił jakąś rozpierduchę.Może to porachunki?
l
lewatywa 17
aż z daleka śmierdzi "przymusową ochroną" dlatego właściciel wycofał zarzuty. Klienci Parnasika to młodzi ludzie, nie będący w stanie przeciwstawić się agresorom, ale gdy tacy wejdą do innego klubu... to już o własnych siłach nie wyjdą. ( nie są to kluby chronione prawem przymusowej ochrony )
kolejne gówniarstwo chce zaistnieć na rynku ( sami lub na zlecenie jakiegoś pionka, który ma zamiar stać się LEWATYWA II ) i zaczyna od takich poczynań. Na szczęście inni właściciele klubów nie są CYKORAMI jak ten tutaj. Tylko zdecydowany sprzeciw pozwoli na poskromienie tego ścierwa.

z daleka śmierdzisz zakompleksionym włascicielem straganu ze skarpetkami na placu Piastowskim . gdyby sprawa była tak poważna , jak próbują nam przedstawić pismaki z POmorskiej , to nie wierzcie do cholery że sąd albo prokurator postąpiłby w ten sposób ze sprawcami rzekomego wymuszenia ( nie zostali zatrzymani nawet na przysłowiowym "dołku" ) a po drugie właściciel Parnasa do bojazliwych nie należy i nie wierze że dałby się zastraszyc no i wreszcie po trzecie-za nagłym atakiem zimy podobno stoja bydgoscy kibole którzy w ten sposób chcą dać swoim piłkarzom więcej czasu na przygotowanie się do rundy wiosennej
n
nie czytam szmatławców
pomorska idzie w ślady expressu, widać sprzedaż spada.
s
saa
Zapewne Śmiechu i jego dziewczynki próbują bawić się w gangsterkę
M
Michał
W tytule musi być ''kibole'' bo się lepiej sprzeda, więcej ludzi to przeczyta, a o to przecież chodzi.
Czytam, czytam nic o kibolach, ale jednak na dole trzeba coś wtrącić.
Będzie napad na bank, Ci co napadli, jeden z nich był kiedyś raz na meczu z kumplem to już jest KIBOL, trzeba to szybko napisać... już na prawde jest to śmieszne. Ale cóż te polskie obiektywne, niezależne media...
R
Rek
na co tu policja czeka, niech i puszczą na boso, moment wytrzeźwieją i zmądrzeją, a na dodatek prace w kamieniołomie- oczywiście jako wolontariusze !!!

Nie licz na to. Policja ma związane ręce przepisami. Wyłapują bandziorów a prokurator umarza, umarza, umarza,umarza, umarza............umarzaumarzaumarzaumarza.................
z
zb
Kiboli na miescie i w klubach jest coraz wiecej. Na ulicach coraz bardziej niebezpiecznie szczegolnie po meczach pilkarskich. Strach pomyslec jak w Bydgoszczy bedzie ta ekstraklasa pilkarska. Ludzie na ulice przestana wychodzic bo kibole beda wszystkich lac. Kiedys nie bylo pilki i w miescie bylo spokojnie a teraz?
D
Dell
A sędzia na rozprawie uzasadni wyrok 100zł grzywny i uznając go winnym pouczy obwinionego, że może się odwołać od wyroku jeśli w jego odczuciu jest dla niego krzywdzący. Ale zdaniem sędziego miał prawo się tak zachować tzn.obrzucać obelżywymi wulgaryzmami, opluwać a nawet popychać bo był do tego sprowokowany zachowaniem osób będących w pobliżu których on nie lubi. Dlatego sąd podchodzi do obwinionego z dużym zrozumieniem. To nie jest cytat z komedii kryminalnej ale z sali sądowej w Polsce. Żle się dzieje w polskim sądownictwie. Kiedy sędziowie przestaną chronić bandytów i spojrzą innym okiem na pokrzywdzonych? Czy pokrzywdzony ma wziąć sprawy w swoje ręce?
o
ogień
na co tu policja czeka, niech i puszczą na boso, moment wytrzeźwieją i zmądrzeją, a na dodatek prace w kamieniołomie- oczywiście jako wolontariusze !!!
k
ku
To klub czy pub w końcu?
w
wszoku
Nie no nie mogę...dozór policyjny i 1k poświadczenia. KUR>>A w jakim kraju my żyjemy??? Poproszę dane tego poje***ego sędziego to zaryzykuje na nim dozór i 1k poświadczenia...a ch. niech stracę!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska