https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna afera wokół Straży Miejskiej

Piotr Wiśniewski
Do zdarzenia doszło przy ul Ogrody
Do zdarzenia doszło przy ul Ogrody Jarosław Pruss
- Mundurowi chcieli wywieźć moje auto na lawecie, mimo że mam kartę parkingową osoby niepełnosprawnej. W dodatku odmówili wylegitymowania się, a auto zostało porysowane. - skarży się nasza czytelniczka

Do zdarzenia doszło 26 stycznia. Pani Helena Nowaczyk z ul. Ogrody ma niepełnosprawnego męża. Karta parkingowa ich samochodu musiała zostać wymieniona na nową w Zarządzie Dróg Miejskich. Wracając z urzędu pani Helena przeżyła niemały szok.

Bydgoszcz Groził kobiecie w centrum Bydgoszczy. Straż miejska nie zareagowała

- Zobaczyłam, że moje auto, które było zaparkowane na tzw. "kopercie" jest wciągane na lawetę. - relacjonuje pani Helena.
- Tłumaczyłam obecnym przy tym strażnikom miejskim, że wyjęłam kartę z auta, by wymienić ją na nową. Funkcjonariusz dosłownie zarzuci ł mi, że opowiadam mu bzdury! Nie przyjmowali do wiadomości moich tłumaczeń, także po skonsultowaniu się z oficerem dyżurnym. - opowiada.

Jakby tego było mało, funkcjonariusz miał odmówić wylegitymowania się, mimo usilnych próśb pani Nowaczyk.

Ostatecznie auto nie zostało odholowane, jednak jak potem odkryła nasza czytelniczka, maska auta została porysowana w trakcie wciągania na lawetę.

- Jeżeli uważamy, że pokrzywdzono nas w trakcie interwencji Straży Miejskiej, to takie sprawy należy zgłaszać do nas pisemnie - mówi Jarosław Wolski, Kierownik Referatu Kontroli i Analiz Straży Miejskiej.

Wlepiają nam mandaty, zamiast dbać o porządek

- Takie przypadki jak ten z ul. Ogrody kwalifikują się do objęcia postępowaniem wyjaśniającym. Każdy funkcjonariusz ma obowiązek podać swoje dane podczas podejmowania interwencji oraz wylegitymować się na wezwanie. Każdorazowo sprawdzamy wpływające do nas skargi na naszych funkcjonariuszy.

Ustalenie tożsamości strażnika, który podejmował tą interwencję jest oczywiście możliwe. W wyjaśnieniu sprawy mogą pomóc także nagrania z monitoringu. - tłumaczy Wolski.

Natomiast za uszkodzenia, jakie poniosło auto podczas wciągania na lawetę odpowiadać może firma transportowa. Zgodnie z umową zawartą z Urzędem Miasta szkody mogą zostać pokryte z ubezpieczenia firmy.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bydgoszczanin
Tylko ludzie mało inteligentni wrzucają wszystkich do jednego worka. Może się jeszcze pochwalisz gdzie pracujesz.

Brawo!Twoja inteligencja przebija wszystkich piszących krytycznie o SM.Ja nie krytykuję poszczególnych
strażników,ponieważ występują wszyscy pod nazwą STRAŻ MIEJSKA i jako taka jest krytykowana przez
mieszkańców Bydgoszczy.Dotarło,czy może zrobić test na inteligencję?
B
Bydgoszczanin
Bylo o tym w RMF FM to jest fakt w Bydgoszczy szkoleniem aplikantow zajmuje sie wariat i psychopata taki adwokat zamiast w kryminale w nagrode ma miejsce w komisji na uczelni Slawomir Maciejewski na ulicy przed swoja kancelaria na Nowym Rynku 5 pobil do nieprzytomnosci klientke zaraz potem sprzedal dom na Osowej Gorze a sam zamknal sie w szpitalu psychiatrycznym gdzie udawal niepoczytalnosc Jest wariatem psychopata i zboczencem zostal wykluczony z zespolu adwokackiego ale wariat sie wyleczyl caly czas prowadzi kancelarie na Nowym Rynku 5 i moze dalej rozbijac klientkom nosy bo wariat moze juz zupelnie wszystko nawet byc dalej adwokatem ta kobieta musiala wyprowadzic sie z Bydgoszczy

Jak czytam te twoje bazgroły na różnych forach na których omawiane są rożne tematy,to dochodzę do wniosku
że to ty jesteś wariatem a nie ten mecenas.Będziesz się tak długo wysilał,aż dostaniesz po du*** za nękanie.
k
kasa dla mecenasa
Bylo o tym w RMF FM to jest fakt w Bydgoszczy szkoleniem aplikantow zajmuje sie wariat i psychopata taki adwokat zamiast w kryminale w nagrode ma miejsce w komisji na uczelni Slawomir Maciejewski na ulicy przed swoja kancelaria na Nowym Rynku 5 pobil do nieprzytomnosci klientke zaraz potem sprzedal dom na Osowej Gorze a sam zamknal sie w szpitalu psychiatrycznym gdzie udawal niepoczytalnosc Jest wariatem psychopata i zboczencem zostal wykluczony z zespolu adwokackiego ale wariat sie wyleczyl caly czas prowadzi kancelarie na Nowym Rynku 5 i moze dalej rozbijac klientkom nosy bo wariat moze juz zupelnie wszystko nawet byc dalej adwokatem ta kobieta musiala wyprowadzic sie z Bydgoszczy
o
obywatelFG
cała ta sytuacja mnie nie dziwi. Strażnicy muszą w tym roku przysporzyć budżetowi miasta 3000 000 zł. Tak przynajmniej wynika z uchwały budżetowej na rok 2012. Dlatego strażnicy mają zakodowane jedno zadanie - złupić jak najwięcej obywateli miasta i przynieś komendantowi jak najwięcej mandatów. Za to otrzymuje się w straży wysokie nagrody. Po prostu totalna patologia !!! Media donoszą że nasi dzielni kowboje kupią lada dzień kolejny fotoradar. Wiadomo w jakim celu. Drżyjcie kierowcy ! To jest chore. Kto nadzoruje tę instytucję ? Gdzie jest Prezydent , gdzie są radni ? Zafundowaliśmy sobie rozbójniczą straż , która miast pomagać obywatelom czyha na nich aby im wcisnąć mandat. Panie Prezydencie niech Pan zrobi z tym porządek.

Dziwisz się ? Odkąd emerytowani policjanci opanowali straż miejską zrobili z tej firmy maszynkę do zarabiania pieniędzy -dla miasta no i dla siebie. Kiedyś wiernie służyli Polsce Ludowej a teraz nowej władzy. Oni każdemu wiernie służą kto im dobrze płaci.
d
dog
cała ta sytuacja mnie nie dziwi. Strażnicy muszą w tym roku przysporzyć budżetowi miasta 3000 000 zł. Tak przynajmniej wynika z uchwały budżetowej na rok 2012. Dlatego strażnicy mają zakodowane jedno zadanie - złupić jak najwięcej obywateli miasta i przynieś komendantowi jak najwięcej mandatów. Za to otrzymuje się w straży wysokie nagrody. Po prostu totalna patologia !!! Media donoszą że nasi dzielni kowboje kupią lada dzień kolejny fotoradar. Wiadomo w jakim celu. Drżyjcie kierowcy ! To jest chore. Kto nadzoruje tę instytucję ? Gdzie jest Prezydent , gdzie są radni ? Zafundowaliśmy sobie rozbójniczą straż , która miast pomagać obywatelom czyha na nich aby im wcisnąć mandat. Panie Prezydencie niech Pan zrobi z tym porządek.
p
polo
Chciałbym jeszcze dodać że na moje istnienie zarabiam sam! A niezadowolonym obywatelem mam prawo być,jak
widzę że moje podatki są marnotrawione na nierobów.

Tylko ludzie mało inteligentni wrzucają wszystkich do jednego worka. Może się jeszcze pochwalisz gdzie pracujesz.
j
jakub
Te czarne nie roby !!!! Jak trzeba to ich niema Jednak to prawda ze wiekszosc z nich to nieudacznicy zyciowi
m
malutki
Ja tu wtrącę moje trzy grosze mieszkam na Wzgórzu Wolności które bloki należą do Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i powiem tylko tyle BSM zbiera pieniądze za sprzątanie po psach więc niech te gówna zbierają sprzątaczki. Bo jakim prawem ja mam sprzątać coś za co są pobierane pieniądze? I to tyle a co do parkowania mam to gdzieś bo i tak nie mam samochodu.
B
Bydgoszczanin
A gdzie ja napisałem o 60h na dobę? I rozumiem że ty byś woził bezdomnych potem byś chodził i sprzątał gówna po psach bo by nie miał kto karać właścicieli, następnie byś holował samochody które zastawiają bramy i utrudniają ruch. Z resztą jesteś kolejnym niezadowolonym obywatelem który narzeka bo państwo nie płaci ci za twoje istnienie.

Chciałbym jeszcze dodać że na moje istnienie zarabiam sam! A niezadowolonym obywatelem mam prawo być,jak
widzę że moje podatki są marnotrawione na nierobów.
B
Bydgoszczanin
A gdzie ja napisałem o 60h na dobę? I rozumiem że ty byś woził bezdomnych potem byś chodził i sprzątał gówna po psach bo by nie miał kto karać właścicieli, następnie byś holował samochody które zastawiają bramy i utrudniają ruch. Z resztą jesteś kolejnym niezadowolonym obywatelem który narzeka bo państwo nie płaci ci za twoje istnienie.

Rzeczywiście napisałeś w miniony weekend przepraszam.Co do tych psich gówien,to jest uchwala RM zobowiązująca
SM do egzekwowania od właścicieli sprzątania po swoich pieskach.Ile nałożyli mandatów,a ile mamy piesków
srających gdzie popadnie?Odpowiedz sobie sam.Ile razy samochody zastawiały nie tylko bramy ale tory
tramwajowe,to gdzie przebywały te zuchy jak przyjeżdżali dopiero na wezwanie wku***onych pasażerów i motorniczego?
Pracowali po 60h tygodniowo? A co oni są zatrudnieni tylko jak jest minus 20? Nie,my mieszkańcy płacimy
na nich przez cały rok! I są to pieniądze wyrzucone w błoto!
p
polo
Pracowali 60h na dobę? Ty sobie policz ilu tych darmozjadów utrzymujemy z naszych podatków!Nie wiesz? To ci
podpowiem że około 400 w zależności od tego ilu się "rozchoruje".Jak ich nie było,to policja wykonywała
swoje obowiązki a teraz to jedni zwalają na drugich i w sumie ani jedni ani drudzy się nie wysilają.
Co do tej pani to zadam jej pytanie.Ileż to razy droga pani mając kartę na męża a nie mając go w samochodzie
postawiła się pani na kopercie bezczelnie wykorzystując fakt że ani SM ani Policja nie sprawdza zasadność
używania tej karty?Takie przypadki są nagminne.Karta miała w założeniu być dla osoby niepełnosprawnej ze
schorzeniem ruchu,albo przewożącej taką osobę.I tak było dopóki te karty wydawał Zarząd Dróg Miejskich.
Jak to przejął Wydział komunikacji,to zrobili nam taki Sajgon,że jeszcze trochę,a w Bydgoszczy wogóle nie
będzie miejsca do parkowania bo będą zajęte przez "niepełnosprawnych" typu tej pani.Jedyna rada to taka,
żeby radni zobowiązali SM do sprawdzania wszystkich samochodów parkujących na kopertach.Zobaczycie państwo
ile się zrobi miejsca.
A gdzie ja napisałem o 60h na dobę? I rozumiem że ty byś woził bezdomnych potem byś chodził i sprzątał gówna po psach bo by nie miał kto karać właścicieli, następnie byś holował samochody które zastawiają bramy i utrudniają ruch. Z resztą jesteś kolejnym niezadowolonym obywatelem który narzeka bo państwo nie płaci ci za twoje istnienie.
B
Bydgoszczanin
Znów szukanie taniej afery. Jestem ciekaw czemu nikt nie napisał że niektórzy strażnicy pracowali w miniony weekend po 60h w tygodniu szukając i wożąc bezdomnych. Rozumiem lepiej przylizać tyłek społeczeństwu ukazując niejasne sprawy na niekorzyść SM.

Tak jak się wypowiedział pan wyżej nie było karty była laweta i koniec prawo jest jasne. CO do porysowanej maski to na lawetę pakuje SM czy laweciarz. Z resztą też myślę że to wyłudzenie odszkodowania. Z resztą myślę że pani Helena jest kolejną świętą krową która myśli że jej nie obowiązuje żadne prawo. Ja tam bym jej samochód zapakował na lawetę by polatała z papierkami zapłaciła za hol i mandat to by na następny raz pomyślała.

Pracowali 60h na dobę? Ty sobie policz ilu tych darmozjadów utrzymujemy z naszych podatków!Nie wiesz? To ci
podpowiem że około 400 w zależności od tego ilu się "rozchoruje".Jak ich nie było,to policja wykonywała
swoje obowiązki a teraz to jedni zwalają na drugich i w sumie ani jedni ani drudzy się nie wysilają.
Co do tej pani to zadam jej pytanie.Ileż to razy droga pani mając kartę na męża a nie mając go w samochodzie
postawiła się pani na kopercie bezczelnie wykorzystując fakt że ani SM ani Policja nie sprawdza zasadność
używania tej karty?Takie przypadki są nagminne.Karta miała w założeniu być dla osoby niepełnosprawnej ze
schorzeniem ruchu,albo przewożącej taką osobę.I tak było dopóki te karty wydawał Zarząd Dróg Miejskich.
Jak to przejął Wydział komunikacji,to zrobili nam taki Sajgon,że jeszcze trochę,a w Bydgoszczy wogóle nie
będzie miejsca do parkowania bo będą zajęte przez "niepełnosprawnych" typu tej pani.Jedyna rada to taka,
żeby radni zobowiązali SM do sprawdzania wszystkich samochodów parkujących na kopertach.Zobaczycie państwo
ile się zrobi miejsca.
z
zdrajca1
Ciekawe czemu od 20 lat Straż Miejska ze Szwederowa przyjeżdża na Ogrody i Nałkowskiej tylko do 14.00. Kończą robotę i wędrują pod prysznic czy boją sie kiboili Zawiszy, licznycch w tej dzielnicy?
p
polo
Znów szukanie taniej afery. Jestem ciekaw czemu nikt nie napisał że niektórzy strażnicy pracowali w miniony weekend po 60h w tygodniu szukając i wożąc bezdomnych. Rozumiem lepiej przylizać tyłek społeczeństwu ukazując niejasne sprawy na niekorzyść SM.

Tak jak się wypowiedział pan wyżej nie było karty była laweta i koniec prawo jest jasne. CO do porysowanej maski to na lawetę pakuje SM czy laweciarz. Z resztą też myślę że to wyłudzenie odszkodowania. Z resztą myślę że pani Helena jest kolejną świętą krową która myśli że jej nie obowiązuje żadne prawo. Ja tam bym jej samochód zapakował na lawetę by polatała z papierkami zapłaciła za hol i mandat to by na następny raz pomyślała.
t
tomasz
Sam jestem osobą niepełnosprawną (ruchowo), nie raz zdarzy mi się zapomnieć o karcie..wtedy pozostaje mi zaparkowane na zwykłym miejscu. Nie robię z tego afery, bo co z tego , że widać niepełnosprawność skoro przepis stanowi jasno "Karta parkingowa musi być umieszczona za przednią szybą pojazdu w sposób umożliwiający jej odczytanie". Swoją drogą ciekawa sprawa z tą wymianą ponieważ karty wydaje UM wydział uprawnień komunikacyjnych tylko raz gdy jest ona wydana bezterminowo. A pani z artykułu proponuje następnym razem zaparkować na zwykłym miejscu jeśli, nie może zostawić karty w pojeździe. Można również zostawić męża przed budynkiem, pozostawić pojazd kawałek dalej a samej się przejść. Mam również prośbę by nie wyłudzać odszkodowania, bo to szkaluje także moje dobre imię jako osoby niepełnosprawnej. A potem się dziwie, dlaczego ludzie po chamsku mnie traktują "na drodze".

z poważaniem
Tomasz F.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska