Anna Sobecka zapłaciła grzywnę za ojca Rydzyka
Na niezgodność tego czynu z literą prawa wskazują nasi Internauci na Forum.
To Pani poseł się wpakowała, chyba nie skonsultowała tego z żadnym prawnikiem, bo art.57 KW przewiduje odpowiedzialność dla osoby, która zapłaci grzywnę za zobowiązanego /z wyłączeniem osoby najbliższej/, a pieniądze powinny przepaść na cele pomocy społecznej lub kulturalno oświatowej - pisze uzytkownik ~Gucio~.
Sprawdziliśmy tę informację. Rzeczywiście, art.57 Kodeksu Wykroczeń podaje:
§ 1. Kto organizuje lub przeprowadza publiczną zbiórkę ofiar na uiszczenie grzywny orzeczonej za przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie lub wykroczenie skarbowe, albo nie będąc osobą najbliższą dla skazanego lub ukaranego uiszcza za niego grzywnę lub ofiarowuje mu albo osobie dla niego najbliższej pieniądze na ten cel, podlega karze aresztu albo grzywny.
§ 2. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.
§ 3. Zebrane ofiary lub pieniądze uzyskane za zebrane ofiary w naturze, a także pieniądze wpłacone na poczet grzywny lub ofiarowane na ten cel podlegają przepadkowi.
§ 4. Przedmioty, co do których orzeczono przepadek, należy przekazać instytucji pomocy społecznej lub instytucji kulturalno-oświatowej.
Co na to posłanka Anna Sobecka? I jakie ewentualne kroki podejmie policja w tej sprawie? Czy w tym przypadku posłankę Sobecką chroni immunitet? O tym wszystkim już jutro w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »