Dzisiaj rano o odkryciu poinformował policję miejscowy wędkarz.
- Na miejsce zostali skierowani policjanci z grupy dochodzeniowo-procesowej - mówi Tomasz Rybczyński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie. - Od godziny 7 rano, kiedy otrzymaliśmy zgłoszenie o zwłokach w jeziorze, starają się ustalić jak najwięcej faktów z życia wyłowionego mężczyzny.
Przeczytaj także: Tragedia w Łabiszynie. Strażacy wyłowili ciało mężczyzny [zdjęcia]
Topielec to 54-letni mieszkaniec Mogilna. Śledczy, którzy badają sprawę jego śmierci pod nadzorem prokuratora, wstępnie ustalili, że musiał to być nieszczęśliwy wypadek.
- To było prawdopodobnie utonięcie - dodaje Rybczyński.
Policja jednak nie wyklucza innego scenariusza. Śledczy będą mieli pewność dopiero po ustaleniu wszelkich okoliczności śmierci mężczyzny.
Czytaj e-wydanie »