https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie powstaną darmowe oddziały przedszkolne w Grudziądzu?

(PA)
Przedszkolaki z przedszkola "Śródmieście" w Grudziądzu
Przedszkolaki z przedszkola "Śródmieście" w Grudziądzu archiwum GP
Tylko na grudziądzkim Strzemięcinie i Lotnisku. W tych przedszkolach będą uczyły się dzieci, które zostały zapisane na bezpłatne - 5 godzin.

- Będą to grupy łączone dla dzieci 3,4, 5 i 6-letnich - informuje Magda Jaworska - Nizioł. rzeczniczka prasowa Ratusza.

W przypadku, gdy ilość chętnych będzie duża, maluchy zostaną podzielone na grupy 3, 4 - letnie oraz 5,6-letnie.

Więcej w jutrzejszym (4.04.2012), papierowym wydaniu "Pomorskiej".

Co myślisz o tym projekcie? Czy chciałbyś zapisać dziecko do przedszkola na pięć godzin dziennie? Wypowiedz się na naszym forum - kliknij TUTAJ

Wiadomości - Grudziądz

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Rozumiem, że jeśli w grupie dzieci zapisanych na 10 godzin są również dzieci zapisane na 6 godzin, po których rodzice przychodzą o 14,00 to problemu już nie ma??
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Moje dziecko chodziło do ,,Zerówki" bezpłatnej. Również inni rodzice zapisywali i zapisują do bezpłatnej ,,Zerówki". Nikt nie robi problemu, że nie chodzą z tymi zapisanymi do grup płatnych czyli ,,Zuchów".
A Ty zwyczajnie się przyczepiasz. Bez żadnego powodu. Dzieci pójdą do pierwszej klasy do szkoły i też są inni koldzy w klasie i inne nauczycielki.
Jeżeli jedne dzieci są odbierane o godz. 14.00 - a Twoje dziecko za 5 szesnasta to jest problem. Twojemu dziecku jest przykro, że jest odbierane ostatnie i na pewno mu przykro.
B
BlanLi
Uważam, że to jest bardzo dobry pomysł. Chroni psychikę dzieci, które są zapisane na 10 godzinny pobyt w przedszkolu. Dziecko przebywa w przedszkolu od godz. 6 - 7 do godz. 15 - 16, jest poza domem.
W krzyku, rywalizacji społecznej, bez najbliższych którzy je kochają. Co ono czuje gdy przed 13.00 przychodzą odebrać rodzice jej koleżanki, kolegów? Dziecko widzi jak rodzice odbierają innych kolegów. Przytulają i całują z tęsknotą na przywitanie. A jego mama zanim jeszcze je odbierze minie kilka godzin.
Chciałby ktoś być w takiej sytuacji? - po Twoje koleżanki wcześniej przychodzą mężowie, przywitają , wycałują i odwożą do domu. A Ty musisz jeszcze siedzieć dłużej w pracy???
Nie wiadomo jeszcze czy 6 latki będą w grupie z 3 latkami. Zależy to od zapisów.
Z drugiej strony w przedszkolach prywatnych tak jest - wszystkie roczniki w jednej grupie. Teraz w przedszkolach nie może być nauki liter ani cyfr. Starsze dzieci uczą się odpowiedzialności i poniekąd zajmują się młodszymi. Więc nie szkodzi, że roczniki są różne.
Tak więc myślę, że to prawidłowy układ. Dzieci które są odbierane wcześniej - do godziny 13.00, uczęszczają do jednej grupy. Dzieci, które są zapisane na 10 godzin, i są odbierane po godzinie 15, chodzą do oddzielnych grup. Do tej pory taka organizacja istniała u sześciolatków. Są grupy płatne ,,Zuchów" na 10 godzin, i bezpłatne ,,Zerówki" - na 5 godzin. Dotychczasowe Zerówki nie są niczym gorsze od Zuchów. Dla dzieci z Zerówek to sytuacja bardziej komfortowa. Jest to elita maluchów - bo dłużej przebywają w domu rodzinnym.
Myślę, że jest zbyt mało tych oddziałów bezpłatnych. Powinny być jeszcze utworzone w Centrum. Trudno, żeby ktoś z Tarpna dowoził dziecko do przedszkola na Strzemięcinie. To jest duże utrudnienie dla rodzin

Rozumiem, że jeśli w grupie dzieci zapisanych na 10 godzin są również dzieci zapisane na 6 godzin, po których rodzice przychodzą o 14,00 to problemu już nie ma??
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
m
mama
Żenada! 3-latki z 6-latkami w grupie? 2 oddziały na 100 tys. miasto? Wstyd!
s
sara
Uważam, że to jest bardzo dobry pomysł. Chroni psychikę dzieci, które są zapisane na 10 godzinny pobyt w przedszkolu. Dziecko przebywa w przedszkolu od godz. 6 - 7 do godz. 15 - 16, jest poza domem.
W krzyku, rywalizacji społecznej, bez najbliższych którzy je kochają. Co ono czuje gdy przed 13.00 przychodzą odebrać rodzice jej koleżanki, kolegów? Dziecko widzi jak rodzice odbierają innych kolegów. Przytulają i całują z tęsknotą na przywitanie. A jego mama zanim jeszcze je odbierze minie kilka godzin.
Chciałby ktoś być w takiej sytuacji? - po Twoje koleżanki wcześniej przychodzą mężowie, przywitają , wycałują i odwożą do domu. A Ty musisz jeszcze siedzieć dłużej w pracy???
Nie wiadomo jeszcze czy 6 latki będą w grupie z 3 latkami. Zależy to od zapisów.
Z drugiej strony w przedszkolach prywatnych tak jest - wszystkie roczniki w jednej grupie. Teraz w przedszkolach nie może być nauki liter ani cyfr. Starsze dzieci uczą się odpowiedzialności i poniekąd zajmują się młodszymi. Więc nie szkodzi, że roczniki są różne.
Tak więc myślę, że to prawidłowy układ. Dzieci które są odbierane wcześniej - do godziny 13.00, uczęszczają do jednej grupy. Dzieci, które są zapisane na 10 godzin, i są odbierane po godzinie 15, chodzą do oddzielnych grup. Do tej pory taka organizacja istniała u sześciolatków. Są grupy płatne ,,Zuchów" na 10 godzin, i bezpłatne ,,Zerówki" - na 5 godzin. Dotychczasowe Zerówki nie są niczym gorsze od Zuchów. Dla dzieci z Zerówek to sytuacja bardziej komfortowa. Jest to elita maluchów - bo dłużej przebywają w domu rodzinnym.
Myślę, że jest zbyt mało tych oddziałów bezpłatnych. Powinny być jeszcze utworzone w Centrum. Trudno, żeby ktoś z Tarpna dowoził dziecko do przedszkola na Strzemięcinie. To jest duże utrudnienie dla rodzin
k
kasia
Moje dziecko chodzi na 8 godzin i muszę zapłać 150 zł. Dlaczego dziecko które przebywa 5 gozin ma pobyt za darmo lub zafundowany przez ratusz.Chętnie wyrónałabym różnicę w opłatach tj 3 godziny dziennie i też bym chciała by moje dziecko miało zapewnoiony pobyt 5 godzin "za darmo"
K
Kaja
Ta chorobliwa oszczędność na dziecich jest przerażająca!!! Moje dziecko jest zapisane w przedszkolu na 10 godzin, płacimy więc 150 zł opłaty stałej + stwka żywieniowa. Jednak szczerze żal mi tych maluchów, które bedą prowadzone na dyżury 5 godzinne, jak można utworzyć grupy w których będą przebywały jednocześnie dzieci 3-lenie i 6-letnie. Przecież te trzy/cztery lata rożnicy to totalna przepaść - jak jedna opiekunka ma zorganzować zajęcia tak aby skupić uwagę wszystkich dzieci???? Inaczej pracuje się z 3-latkiem a inaczej z dzieckiem które za moment pójdzie do szkoły. Osoba, która to wymyśliła chyba nie ma własnych dzieci a ponadto zupełnie pozbawiona jest wyobraźni!!!!! BRAK MI SŁÓW na tą bezmyślność i głupotę! Ktoś chciał uderzyć w rodziców i zmusić ich do uiszczania opłat stałych za pobyt ich pociech w przedszkolach - a ucierpią DZIECI!!!
A
Aleksandra
Moim zdaniem genialny pomysł. Nie wszystkich rodziców stać na to żeby płacić czesne za przedszkole około 300zł a 5 godzin naprawdę dużo daje. Dzieci inaczej rozwijają się wród swoich rówieśników i dzięki temu projektowi będą miały na to szansę. Naprawdę trafione ! Czas pomyśleć o dzieciach, ich przyszłości, rozwoju i odciążyć trochę rodziców, którzy myślą o drugim dziecku ale nasze realia odciągają ich od tej myśli.
B
BlanLi
Tak, z całego miasta.
A
Anna
To chyba żart? A dzieci z innych osiedli? Czy do tych przedszkoli będą przyjnowane z całego miasta?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska