https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budowa Makrum Parku to okazja do poszerzenia całej trasy "W-Z"

(bog)
Ul. Artyleryjska jeszcze, niestety, przez długie lata będzie wąskim gardłem "wuzetki”.
Ul. Artyleryjska jeszcze, niestety, przez długie lata będzie wąskim gardłem "wuzetki”. Andrzej Muszyński
Ważną i strategiczną dla miasta trasę "W-Z" czeka niedługo poważna rozbudowa. Niestety, drogowcy nie wykorzystają okazji i nie poprawią jej przejezdności na całym odcinku.

Bydgoską "wuzetkę" sklasyfikowano jako ulicę ruchu przyspieszonego. Leży w ciągu drogi krajowej nr 80, omija śródmieście i z założenia jest główną trasą dla ruchu tranzytowego oraz komunikacyjnego na osi wschód-zachód.

Niestety, wciąż na dużym odcinku prowadzi cały ten ruch jednym pasem w każdą stronę. Codziennością są przez to korki na Artyleryjskiej i dalej na Kamiennej aż do Wyszyńskiego.

Bydgoszcz - wiadomości

Sytuację poprawi dopiero budowa Makrum Parku i związana z nią przebudowa Kamiennej, która od Gdańskiej do Wyszyńskiego w końcu będzie miała dwupasmowe jezdnie. Oznacza to, że jedyne wąskie, jednopasmowe gardła pozostaną tylko na dwóch odcinkach trasy - od Żeglarskiej do Gdańskiej oraz od Wyszyńskiego do Inwalidów. W planach drogowców nie ma jednak ich przebudowy.

Regiomoto.pl - wszystko o motoryzacji

- Ani w krótkoterminowych, ani nawet w tych dalszych - rozkłada ręce Janusz Śmigielski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Powód jest oczywiście prozaiczny - brak pieniędzy. - Na odcinku od Żeglarskiej do Gdańskiej musielibyśmy wykupić dużo drogich terenów od PKP i od Pesy, a do tego trzeba by wybudować drugi, bardzo drogi wiadukt nad torami kolejowymi - tłumaczy Śmigielski.

Przeczytaj także: Przebudowa wszystkich ulic wokół Makrum Park w Bydgoszczy pochłonie 50 mln zł

Okazja do poszerzenia "wuzetki" na całym odcinku, jaką będzie budowa Makrum Parku, zostanie więc niewykorzystana. Wąskie gardła i korki na głównej trasie przelotowej przez miasto wciąż będą odstraszać zarówno mieszkańców, jak i kierowców tranzytowych.

A ruch na trasie "W-Z" z roku na rok będzie coraz większy. Zdaniem ekspertów wpłynie na to zarówno ucieczka kierowców z Focha po otwarciu linii tramwajowej do dworca PKP, jak i późniejsze poszerzenie Grunwaldzkiej, która będzie nie tylko przedłużeniem "wuzetki", ale dodatkowo połączy ją z planowaną północno-zachodnią obwodnicą miasta - drogą ekspresową S5.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Woody

Opłaty są wysokie, a od rządzących słyszymy, że jak nie będzie pieniędzy z Unii to nic nie zbudują. Po 2020 roku dofinansowanie z UE się skończy. Czyli co, wtedy nic nie będzie się  w Polsce budowało? Stąd pytanko: na co idą nasze podatki? Po ostatnich aferach wiecie na co.

 

R
Rafik
A ja mam pomysł na zlikwidowanie korków które tworzą się w obie strony na Kamiennej między Lelewela a Wyszyńskiego.
W godzinach rannych przez przejście dla pieszych przechodzi mnóstwo osób idących do szkoły na Grabowej. Pan ("Agatka") który przeprowadza te dzieciaki stoi właściwie na jezdni blokując ruch. Niedługo komuś nerwy puszczą i go rozjedzie. Czy nie można tego człowieka wyedukować aby jezdnie blokował z małymi przerwami? Albo jeszcze lepiej żeby blokował jak jest czerwone światło na rondzie Kamienna/Wyszyńskiego?
M
Marian
Żenująca informacja, która jest konsekwencją polityki, gospodarności i wizji rozwoju miasta. Ulice gruntowe mają budować mieszkańcy z własnych środków, bo nie ma pieniędzy. Na drugi pas ruchu na ul. Kamiennej nie ma pieniędzy.
Na parkingi nie ma pieniędzy. Są natomiast na połączenie kosztownym wiaduktem Osiedla Leśnego i Wzgórza Wolności które prawdopodobnie nie rozwiąże żadnego problemu korków w mieście.
i
iks
Korki to się tworzą głównie nie od wąskich dróg a od świateł na skrzyżowaniach.
k
kierowca
Ludzie! przeciez to jakas kpina. Jak mozna w tak duzym miescie jakim jest Bydgoszcz miec jezdnie po jednym pasie w jedna strone????
m
młodzież
nie ma widokow na lepsze jutro, trzeba wyjezdzac z naszego miasta do innego miata - w innym kraju. Dla nas nie ma tu miejsca, pracy, gwarancji emerytury. Żal ... Nie bedzie nas, będzie Wam luźniej na ulicach. NIKT z nas odwiedzając Ojczyznę nie zjedzie z autostrady do Bydgoszczy, bo i po co?
p
pyk
Brawo! nie ma to jak myśleć przyszłościowo!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska