- Chcemy dotychczasowego dyrektora. Urządzimy pikietę w jego obronie! - skandują rodzice uczniów Szkoły Podstawowej 28.
Uczniowie podstawówki przy ul. Baczyńskiego na Kapuściskach, ich rodzice oraz pracownicy szkoły są podzieleni. W zeszły piątek odbyły się wybory dyrektora. To wybór kandydata zrodził tyle kontrowersji.
- Było pięciu kandydatów, w tym dwóch odpadło od razu ze względów formalnych - opowiada Krzysztof Mayer, przewodniczący Rady Rodziców w SP nr 28. - Dotychczasowy dyrektor, pan Dariusz Prekop, przegrał z panem od wychowania fizycznego.
Tyle robi(ł) dla szkoły
Niektórzy rodzice uczniów uważają, że to niesprawiedliwe. - Pan Prekop dobrze zarządza placówką - twierdzą. - Całkowity remont szkoły z wymianą okien, nowe boiska, wyposażenie klas, miasteczko rowerowe i harcówka dla harcerzy to wybrane jego osiągnięcia. Dobrze nam się z nim współpracuje. Dlaczego osoba, dzięki której szkoła tyle zyskała, powinna ustąpić?
Maciej Lisowski, który od września ma kierować SP nr 28, jest nauczycielem wuefu w Zespole Szkół w Mycielewie niedaleko Kcyni. Był już przez jakiś czas dyrektorem. - Gdybym wiedział, że pan Prekop kandyduje, zastanawiałbym się, czy startować - przyznaje Lisowski. - Nie wiem, co teraz zrobię.
Szykują pikietę
Wiedzą natomiast niektórzy rodzice uczniów. - Chcemy się spotkać z panem prezydentem. Mamy nadzieję, że konkurs zostanie powtórzony. W dzień rozdania świadectw będziemy pikietować w obronie naszego pana dyrektora pod ratuszem - zapowiada Mayer.
A co o sprawie myśli sam zainteresowany? - Nie chcę się wypowiadać - mówi Dariusz Prekop.
Czytaj e-wydanie »