- Oczywiście, “Zeszyty Chojnickie" nadal będą wydawane - zastrzega Kazimierz Jaruszewski, prezes Chojnickiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. - Chcemy, by to wydawnictwo miało rys typowo naukowy. Nowy periodyk ma dokumentować życie społeczno-kulturalne w naszym mieście. Robocza wersja pisma to “Kwartalnik Chojnicki".
Podobne pismo wydawane jest od lat w Człuchowie. To “Merkuriusz Człuchowski". W chojnickim kwartalniku będzie można znaleźć wiele interesujących tekstów. Według wstępnych założeń, “Kwartalnik Chojnicki" ma składać się z czterech rozdziałów. W pierwszym artykuły zamieszczać będzie Miejska Biblioteka Publiczna, drugi to chojnicka kronika, w trzecim będą będą teksty poświęcone dziejom miasta, a na końcu będzie miejsce na wiersze, krótkie opowiadania czy grafiki.
- Przewidujemy, że objętość jednego numeru będzie miała ok. stu stron - mówi Jaruszewski. - A nakład będzie wynosił 500 stron. Będziemy dbać o to, by do Czytelników trafiały całkiem nowe teksty.
Materiały można składać do końca sierpnia. Pierwszy numer wydrukowany zostanie w październiku.