Dyżurny brodnickiej policji otrzymał nietypowe zgłoszenie. Telefoniczny rozmówca poinformował, że przy ulicy Tylnej leży mężczyzna w Drwęcy i chyba potrzebuje pomocy. Na miejsce natychmiast skierowano patrol mundurowych.
- Po chwili policjanci potwierdzili wiarygodność zgłoszenia i poprosili o przyjazd karetki pogotowia - informuje Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. - Nie czekając na ratowników sierżant Sławomir Gołębiewski i młodszy aspirant Dariusz Hys wyciągnęli na brzeg, zamoczonego do pasa w wodzie mężczyznę i sami zaczęli udzielać pierwszej pomocy. W tym momencie wszystkie karetki pogotowia były w rozjazdach.
Przeczytaj także:
Zobacz jak wielka ciężarówka spada w przepaść. FILMMundurowi oparzyli ranę, która powstała na głowie w wyniku uderzenia o beton, po czym przetransportowali 67-letniego mężczyznę do szpitala. Tam już zajęli się nim lekarze
- Stróże prawa ustalili, że zdarzenie to było nieszczęśliwym wypadkiem - dodaje policjantka. - Mężczyzna idąc chodnikiem wzdłuż Drwęcy, potknął się i stoczył się w stronę rzeki, uderzając głową. Na szczęście mundurowi przybyli na czas i wszystko dobrze się skończyło.
Czytaj e-wydanie »