W domu jednej z przyłapanych na kradzieży dziewczynek, znaleziono aż 10 maskotek pochodzących z grudziądzkiego marketu.
- 10-latki, to koleżanki ze szkolnej ławki. Zostały zatrzymane w weekend, gdy próbowały ukraść maskotki z marketu - informuje nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Podejrzanie zachowujące się dziewczynki wypatrzyli ochroniarze sklepu. Wezwali policjantów. - Już w sklepie obie dziewczynki przyznały się do kradzieży - dodaje rzeczniczka policji.
Funkcjonariusze o wyczynach 10-latek powiadomili rodziców dziewczynek. Jak się okazało, jedna z nich miała w mieszkaniu kolekcję 10 podobnych maskotek.
Do 13 roku życia dzieci całkowicie nie ponoszą odpowiedzialnosci karnej. W piersi powinni bic się rodzice i pedagodzy.
S
Sędzia SR Gdz
sprawa jest prosta jak drut do 13 roku życia... Rodzice odpowiadają 100% za dziecko. Czyli grzywna lub pozbawienie wolności dla rodziców za kradzież jakby to oni zrobili.
T
Tomasz
mam nadzieję że ich nie szarpali ochroniarze jak to mają wzyczaju się popisywać i obszukiwać niewinnych ludzi . one nie powinne tego robić ale kazdy ma prawo zbłądźić zdarza się przecież .
G
Glizda
A skąd pewność, że te pozostałe nie zostały przez rodziców zakupione?
G
Gość
Gdzie są rodzice tych dzieciaków? Gdzie reakcja rodziców na wcześniej przyniesione 10 maskotek?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl