Na interwencję w kamienicy, przy ul. Kościuszki policjanci wezwani zostali w nocy 24 czerwca. Płacz dziecka było słychać już na klatce schodowej. Do policjantów dobiegał też - jak to określili - podniesiony, bełkotliwy głos kobiecy.
Przeczytaj także:1,5 roczny chłopiec błąkał się po ulicy. Troje zaniedbanych dzieci trafiło do szpitala
- Drzwi otworzyła pijana kobieta z maleńkim dzieckiem na ręku. Nie potrafiła określić co robi, gdzie są rodzice dziecka, miała też problemy z poruszaniem się - relacjonuje nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka grudziądzkiej policji.
Wezwany przez policjantów lekarz pogotowia zdecydował, że 3-miesięczne dziecko trzeba przewieźć do szpitala. - W tym czasie do mieszkania przyszła matka dziecka, 24- letnia kobieta również była pijana - dodaje rzeczniczka policji.
Po badaniu alkomatem okazało się, że babcia dziecka miała w organizmie 3 a matka prawie 2,5 promila alkoholu.
O dalszym losie dziecka zdecyduje sąd rodzinny.
Czytaj e-wydanie »