- W sumie w czerwcu z Portu Lotniczego Bydgoszcz za pośrednictwem Sky Clubu wyleciało 15 osób, w tym 9 właśnie tydzień temu - informuje Joanna Sowińska, rzeczniczka bydgoskiego lotniska.
Gdy wyjechali na turnus dwutygodniowy, powinni wrócić za tydzień. Wówczas mogą mieć problemy: nie będą mieli zarezerwowanych miejsc w samolocie i będą musieli przerwać wczasy. Co więcej - po upadłości biura, poodróżni będą musieli sami wykwaterować się z hoteli i czekać na lotniskach.
Z przebywającymi w Antalyi turystami z Bydgoszczy nie ma na razie kontaktu.
Upadłość Sky Club. Tysiące turystów poza granicami kraju [raport]
Dzisiaj biuro podróży Sky Club złożyło w urzędzie marszałkowskim oświadczenie o niewypłacalności. Biuro wstrzymało sprzedaż imprez turystycznych oraz anulowało te, które miały rozpocząć się od 4 lipca. Ponieważ zarejestrowane jest ono na terenie Mazowsza, pomocy turystom udzieli Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.
Ten sprowadza turystów do Polski. Poza granicami kraju przebywa około 4800 osób. W sumie do Polski wróci dziś około 800 wczasowiczów, którzy skorzystali z wycieczek proponowanych przez Sky Club.
Wszelkie potrzebne dane podane są na stronie Urzędu Marszałkowskiego http://www.mazovia.pl Rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego poinformowała także o uruchomieniu specjalnego numeru telefonu: +48 22 597 95 44
Wszelkie informacje są na stronie internetowej urzędu marszałkowskiego www.mazovia.pl
Autem po Europie - sprawdź ograniczenia prędkości i inne przepisy
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców