https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja linii 25 i 26 oraz bilety czasowe. TKMKM proponuje zmiany w toruńskiej komunikacji

Wojciech Giedrys [email protected] tel. 56 61 99 912
Według stowarzyszenia zmiany w komunikacji miejskiej w Toruniu trzeba konsultować z pasażerami
Według stowarzyszenia zmiany w komunikacji miejskiej w Toruniu trzeba konsultować z pasażerami Lech Kamiński
Toruński Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej postuluje m.in. połączenie dublujących się linii autobusowych i zmianę nazw przystanków. Dokument w najbliższych dniach trafi do MZK i miejskiego wydziału gospodarki komunalnej.

Koncepcja zmian w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej powstawała kilka miesięcy. - W najbliższych dniach wyślemy dokument do Miejskiego Zakładu Komunikacji i magistrackiego wydziału gospodarki komunalnej - zapowiada Krzysztof Sklinda z Toruńskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej.

Najwięcej miejsca w ośmiostronicowym opracowaniu stowarzyszenie poświęciło dublującym się liniom autobusowym. "Efektem tej sytuacji jest mylne wrażenie poprawy dostępności i jakości połączeń w naszej komunikacji. Jest to działanie niewłaściwe, prowadzące do pogorszenia czytelności i przejrzystości tak samych rozkładów jak i całości komunikacji miejskiej" - czytamy w projekcie zmian.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

TKMKM: zlikwidować dublujące się linie

Według organizacji można by zlikwidować linię 26, a brygady kierowców, którzy na niej jeździli, przesunąć na linie nr 34 oraz 40. Kursy do pętli "Rubinkowo" można by oznaczyć literą "R". TKMKM postuluje połączenie linii 10 i 20. "Dziesiątka" jadąca do Glinek w rozkładzie jazdy byłaby oznaczona literą "D", do zakładów drobiarskich - "D", a kursy nieoznaczone zaś kończyłyby się na ul. Szubińskiej.

Stowarzyszenie proponuje też połączenie linii nr 33 i 42 (literą "C" oznaczano by kursy wykonywane ul. Chrobrego), 17 i 0 oraz 35 i 41. W ostatnim przypadku na każdej z linii jeździ po jednej brygadzie. - Po połączeniu tych linii zaoszczędzony zostanie jeden autobus, którym można wzmocnić obsługę innej - mówi Sklinda.

Toruń. Miała ważny bilet, ale kontrolerzy uznali, że za późno skasowany

Według TKMKM po wybudowaniu nowego mostu można zlikwidować linię nr 25, która łączy Rubinkowo z dworcem Toruń Główny. W to miejsce mogłaby kursować linia nr 29. Wyruszałaby z Olimpijskiej i do Rydygiera jeździła jak linia nr 40. Następnie skręcałaby we Wschodnią i dalej mostem, Łódzką, Podgórską, Poznańską do ul. Szubińskiej. "Od Rydygiera linia nie zatrzymywałaby się aż do dworca, zapewniając szybszy dojazd" - postuluje organizacja.

Poprawy potrzebuje również system informacji pasażerskiej. TKMKM chce, by wewnątrz pojazdów - tak jak w stolicy - pojawiłyby się tablice informujące o przebiegu linii, tzw. korale.

Nowe nazwy przystanków

Zmiany wymaga informacja na przystankach. TKMKM chce się rozprawić z nazwami niektórych postojów. Część z nich odnosi się do miejsc, których już nie ma na mapie Torunia. "Sklep" można by więc zamienić na "Rudacką A", "Szkołę" na "Rudacką - Cmentarz", "Stację Benzynową" na Stawki Południowe", "Sezam" na "Donimirskiego", a "Saturn" na "Piskorskiej". Według Klubu głos w tej sprawie powinien należeć do torunian.

Zmiany mogłyby również objąć nazwy pętli, bo obecne oznaczenia wprowadzają podróżnych w błąd. W jaki sposób? Przykładowo: dwie pętle Wrzosy I i Wrzosowa - są oznaczone na wyświetlaczach miejskich autobusów jako "Wrzosy I", a Kolankowskiego i Olimpijska - jako "Na Skarpie". Ponadto na wiatach przystankowych mogłyby się pojawić tabliczki z nazwą postoju.

Czas na bilety czasowe

Kolejne propozycje to bilety czasowe (40-, 60- i 120-minutowe), klimatyzacja lub przesuwne okna, które zapewniają lepszą wentylację niż uchylne. "Projekt ma (…) poprawić funkcjonalność i sprawność toruńskiej komunikacji miejskiej. Chcemy, by komunikacja miejska stała się jak najlepszą alternatywą dla samochodu i przyjaznym dla pasażera środkiem podróży" - pisze stowarzyszenie miłośników komunikacji.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
penaj

i przy okazji zlikwidować TKMKM...

S
Studentka
Miłośnicy toruńskiej komunikacji chyba nie wiedzą o tym, że wszyscy którzy mieli kiedykolwiek do czynienia z biletami czasowymi bardzo na nie narzekają i chwalą bilet przejazdowy.
G
Gość
Mam już serdecznie dosyć czytania o tych "miłośnkach". Co 2 miesiące wyskakują z tymi samymi propozycjami, których nikt nie chce. Ale teraz to już przesadzili. Likwidacja 26? Dobry żart. Połączenie 35 i 41? Przecież to dwie zupełne różne linie! Komu przeszkadza oznakowanie 10 i 20? Otóż nikomu poza "miłośnikom". Propozycja dla was: idźcie sobie miłowac komunikację w innym mieście.
J
Jacek
Pani chyba nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Proszę zobaczyć, że kursy do Rubinkowa będą. Tylko zamiast 26 będą jako 40 i 34. Dla mnie lepiej bo będę miał odjazdy na jednym a nie na dwóch rozkładach
g
gosia
A czy Miłośnicy, pomyśleli o studentach i uczniach. Uważam że 26 nie powinna być zlikwidowana, ponieważ tym autobusem kursuje najwięcej osób w kierunku UMK i z powrotem... Na przystanku Saturn czasami ciężko wsiąść w 40, a co dopiero gdzieś dalej. A tak to ludzie się rozkładają pomiędzy te dwa autobusy...
Więcej kursów, szczerze, rozśmieszyło mnie to.. tak samo miało być z 19,21,30 a z tego co widzę kursów wcale nie jest więcej..

Mam nadzieję, że MZK przemyśli te sprawę... Już RUBINKOWO straciło najważniejszą linię czyt 19, teraz kolejnych chcą się pozbyć...

Jak dlamnie jest to jedna wielka porażka..
k
kuba
Po co się bawić w "drobiazgi" . Jak już, to już, zlikwidować wszystkie autobusy.
g
gość
Niedawno zlikwidowano z Rubinkowa 19 teraz wpadli na pomysł likwidacji 26 największe osiedle będzie obsługiwane przez linie ruszające z innych zatłoczonych osiedli i w wątpliwym komforcie podróżować do miejsca docelowego ,w bajki należy wsadzić ,że będzie więcej połączeń, po likwidacji 19 wcale więcej kursów nie ma , a starsze osoby na pewno zorientują się w tych literkach zaproponowanych przez organizację
NIE DLA POGORSZENIA KOMFORTU JADY!!!!!!!!!!!
g
gość
Jak ktoś chce coś zmieniać to niech najlepiej kupi sobie tabor i sobie tworzy swoje linie bałagan to dopiero będzie jak każda linia będzie miała po kilka literek bo tak wpadli miłośnicy
tylko chyba swojej głupoty
G
Gość
Nazwy przystanków brzmią jak na wsi, dwa przystanki za stodołą albo przystanek przy aptece.
M
Mateusz
Popieram likwidacje linii autobusowych , ktore sie dubluja.....ale jestem na NIE jesli chodzi i numeracje literowo .
My to juz kiedys w Toruniu przerabialismy ...byla 1 i 1 R ...a co to cyfr brakuje ???
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska