https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Jechałam tramwajem z kibicami Zawiszy...

Marta Pieszczyńska
Marta Pieszczyńska, autorka dzisiejszego komentarza "W samo południe"
Marta Pieszczyńska, autorka dzisiejszego komentarza "W samo południe" Agata Kozicka
Dotychczas widziałam to tylko z zewnątrz. Wczoraj przypadkiem trafiłam do gniazda os, czyli tramwaju wiozącego kibiców Zawiszy na mecz.

Wsiadłam do "trójki" na rondzie Bernardyńskim. Jadę sobie, jadę, myślę o czekającej mnie wkrótce przeprowadzce. Tramwaj skręca w ul. Gdańską. Słyszę jakieś krzyki, śpiewy. I oto oni - rycerze uzbrojeni w szaliki i kaptury. Pasażerowie szybciutko opuszczają swoje miejsca i przesiadają się bliżej motorniczego. Obłęd.

Do wagonu wpada zgraja kibiców (kiboli?). Drą się niemiłosiernie. Zwłaszcza jeden - chyba lider, który zapodaje początek "utworu", na przykład "Trele morele", na co pozostali: "Widzew to k…. i cwele".

Prezentacja drużyny Zawisza Bydgoszcz na Wyspie Młyńskiej [zdjęcia]

Mimo wszystko zaczynam się cichutko śmiać. Z politowaniem, bo te "Trele morele" przywodzą mi na myśl grupkę przedszkolaczków uczących się piosenki, którą zaśpiewają potem mamie i tacie.

Po chwili lider: "Klubem Łodzi jest", jego chór: "ŁKS!", "Tychy, Zetka, ŁKS, Tychy, Zetka, ŁKS!". Hm, czyli już wiem (choć wcale nie chcę), z kim sympatyzuje Zawisza. A z kim nie. Bo okazuje się, że Arka Gdynia to k... (dalej nie pamiętam).

Panowie śpiewają, pasażerowie słuchają. Przechodnie na Gdańskiej też. Idzie ładna dziewczyna: "Pokaż cycki! Pokaż cycki!" - krzyczą rycerze Zawiszy. I zaczynają uderzać w dach wagonu. Robi się coraz głośniej. Jeden z kibiców zapala papierosa. Drugi do trzeciego: - "Ty w ogóle naje…. nie jesteś!". Odpowiedź: "No jak k…. nie?". I znowu śpiewy, i znowu, że Zawisza rządzi, że w Bydgoszczy nie ma Polonii. Nuda. Nuda połączona z politowaniem dla tych panów.

Zawisza Bydgoszcz zremisował z GKS Tychy
Ale gorzej mają się pasażerowie. Na szczęście nie widzę żadnej mamy z dzieckiem. Starszy pan siedzi sztywno. Boi się spojrzeć na kibiców. Jego żona zerka za siebie kątem oka, ale mąż delikatnie chwyta ją za rękę. Mężczyzna około czterdziestki zakłada na uszy słuchawki. Dosłownie po kilku sekundach zdejmuje je zrezygnowany. Widocznie nie udało się zagłuszyć tego godnego pożałowania chóru.

Podejrzewam, że dla każdego pasażera ta przejażdżka była bardzo stresująca. I nikt nie mógł nic zrobić, poza ewentualnym opuszczeniem tramwaju. Bo tak - policji wzywać nie warto. Przecież to może tylko zdenerwować biednych kiboli. Trudno też oczekiwać od motorniczego, by zatrzymał tramwaj, bo to (dla odmiany) rozzłości chłopaków. Samemu zwrócić im uwagę? Naiwny pomysł.

Tak, ja wszystko rozumiem. Mecze nie odbywają się codziennie. Ale ja też nie jeżdżę codziennie tramwajami. Czyli co? Oprócz rozkładu jazdy, następnym razem powinnam sobie drukować tabele z meczami Zawiszy?! Bo chcąc uniknąć takich akcji, muszę przecież ustąpić kibolom. A nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Zapraszamy do dyskusji

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 88

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
B
W dniu 16.08.2012 o 13:26, kibic Z od 1989 napisał:

niestety przez takich przygłupów piłka nożna w Polsce ciągle odbierana jest jak rozrywka dla marginesu społecznego. przez to że takie bydło jest wpuszczane na trybuny i może robić co mu się podoba są wieczne problemy ze sponsorami i z frekwencją na trybunach. niestety prezesi i właściciele klubu nic z tym nie robią bo nie wiedzą jak i wolą mieć święty spokój na pustawym stadionie z bandą bluzgających kiboli. potem idą do Urzędu Miasta po prośbie żeby dołożyć 3 albo 4 miliony z miejskiego budżetu do firmy której nie potrafią prowadzić.

Dupku nigdy nie byłeś na meczu np. BVB i skąd wiesz jak tam się zachowują cudze chwalisz swego też nie znasz bo nigdy w młynie nie byłeś!1

a
anita
Ludzie to wszystko jest chore.Ja jechałam w samo południe z dziewczynami,które wracały ze szkoły.Byłam z 4-ro letnią córką i uwierzcie, gdybym nie wysiadła dwa przystanki wcześniej, niż musiałam to nie wiem jakby to się skończyło.Co jedna to gorsza ,wyrazy takie,że uszy więdły,mało tego nikt, nie mógł się spojrzeć bo się odgrażały ,że wpie...... Kibice do tych panienek to aniołki .Wydaje mi sie ,że prostactwo jest wszędzie a z tego co mi wiadomo to jest go najwięcej w tzw;dobrych domach.
m
mietek
jestes gosciu ziorientowany na temat kibicow Zawiszy jakbys bynajmniej przez rok chodzil na mecze i obserwowal ich zachowanie.Widac,ze twoja glupota jest duzo wieksza od psa z prewencji w ciemno zgaduje ze ty zwykly pydziarz jestes czyli nic nie warty czlowieczek.A tak na marginesie ta zdegustowana pani zachowaniem grupka mlodych ludzi nagle doznala olsnienia aby napisac reportaz niby o kibicach Zawiszy a slepa i glucha byla jak kibice Zawiszy udzielaja sie charytatywnie i spolecznie jednak mnie to nie dziwi poniewaz dzisiejsze media pisza tylko o zlych rzeczach dobro ich nie interesuje.ps, uzywam klawiatury ktora nie obsluguje Polskiego slownika

P.S. Ale małe i wielkie litery pewnie rozróżnia Tak piszę, bo "polskiego" powinieneś napisać małą literka
c
cizemka
zetojełopy nienawidzą jak ktoś publicznie ujawnia ich głupotę i brak wykształcenia. Sami zawsze zaprzeczą i twierdzą że na mecze przychodzą rodziny z dziećmi. Tylko ze te dzieci potem kur..mi rzucają na lewo i prawo w wieku 10 lat.
ps: 90% kibiców nie zna składu drużyny
jestes gosciu ziorientowany na temat kibicow Zawiszy jakbys bynajmniej przez rok chodzil na mecze i obserwowal ich zachowanie.Widac,ze twoja glupota jest duzo wieksza od psa z prewencji w ciemno zgaduje ze ty zwykly pydziarz jestes czyli nic nie warty czlowieczek.A tak na marginesie ta zdegustowana pani zachowaniem grupka mlodych ludzi nagle doznala olsnienia aby napisac reportaz niby o kibicach Zawiszy a slepa i glucha byla jak kibice Zawiszy udzielaja sie charytatywnie i spolecznie jednak mnie to nie dziwi poniewaz dzisiejsze media pisza tylko o zlych rzeczach dobro ich nie interesuje.ps, uzywam klawiatury ktora nie obsluguje Polskiego slownika
k
kasia
DZIEWCZYNO Ty juz do cholery nie wiesz gzdie problemow szukac..
boze , co Ci to przeszkadza?
myslisz ze jak wracaja kibice Lecha , badz Arki do domu to ida na pieszo po cichu by nikt nie slyszal?
Ja jeszcze jak byla 4 liga gdzie mecze byly na chemiku czy gwiezdzie to bardz lubilam wracac takimi tramwajami, przeciez to jest niesamowita atmosfera..
a oni tylko spiewali nic Ci nie zrobili..
okej rozumiem jakiegos idiote ktory by stlukl szybe czy rzucal czyms.. ale tylko spiewali -.-
Z
Zawiszak
ku*** dziewczyno co Ci to przeszkadza ?! krzyczeli coś do Ciebie ? Pewnie nie . Więc o co problem ?
(mp)
Artykulik z najwyższej dziennikarskiej półki ...Takie sytuacje w środkach komunikacji miejskiej mają miejsce od zawsze i takie zachowanie dotyczy nie tylko kiboli Zawiszy. Zacznie się rok szkolny to będzie podobnie. Trzeba było jednak wrzucić jakiegoś "smroda", bo kibice Zawiszy pokazali się w poniedziałek z jak najlepszej strony, a to przecież (prawda Pani redaktor) nie po linii. Kilka komentarzy wyżej tłumaczy się Pani, że oczywiście zdaje sobie sprawę, że ta grupka z tramwaju to pewien margines (jak w każdej grupie społecznej) i nie było Pani zamiarem wrzucać wszystkich do jednego worka. Szkoda że po rozum do głowy nie poszła Pani przed napisaniem tego...czegoś. Ktoś napisał, że ten artykuł to dno. Widocznie babranie się w szambie to ulubione zajęcie pseudo dziennikarki. Przypomnę jeszcze Pani redaktor, że lekarze biorą łapówki, politycy kłamią, finansiści oszukują, policja bije, kierowcy piją. nawet zwykli szanowani obywatele przechodzą na czerwonym świetle albo sięgną w markecie po cukierka... kto będzie następny na Pani czarnej liście? No tak zapomniałem, przecież nie będzie już zlecenia, prawda Pani redaktor!

Szczerze mówiąc, z takim zachowaniem spotkałam się pierwszy raz w życiu. Czy tak jest od zawsze? Hm, śmiem wątpić. To po pierwsze. Po drugie - drogi Internauto, nie napisałam, że nie było moim zamiarem wrzucać wszystkich do jednego kosza. Napisałam - i tu pozwolę sobie zacytować - "Absolutnie nie wrzucam wszystkich do jednego worka". Ufam, że dostrzega Pan różnicę. Wreszcie po trzecie - proszę sobie przejrzeć kilka moich publikacji (są dostępne na stronie), w których poruszam sygnalizowane przez Pana sprawy. Dziennikarz nie pozostaje obojętny zarówno wobec kierowcy, który siada za kółkiem pod wpływem alkoholu, jak i w stosunku do opisanego przeze mnie zachowania kibiców. W mojej ocenie nie było ono bowiem normalne i uważam, że nigdy za takie uznane być nie powinno. Bez względu na to, czy tym tramwajem jechaliby kibice żużla czy - nie wiem - siatkówki.
Pozdrawiam
m
morano
twardy widzę jesteś a w której klasie gimnazjum jeśli wolno zapytać?

myślę, że starszak z przedszkola przy duracza, tam dużo takich dekli
G
Gość
Artykulik z najwyższej dziennikarskiej półki ...Takie sytuacje w środkach komunikacji miejskiej mają miejsce od zawsze i takie zachowanie dotyczy nie tylko kiboli Zawiszy. Zacznie się rok szkolny to będzie podobnie. Trzeba było jednak wrzucić jakiegoś "smroda", bo kibice Zawiszy pokazali się w poniedziałek z jak najlepszej strony, a to przecież (prawda Pani redaktor) nie po linii. Kilka komentarzy wyżej tłumaczy się Pani, że oczywiście zdaje sobie sprawę, że ta grupka z tramwaju to pewien margines (jak w każdej grupie społecznej) i nie było Pani zamiarem wrzucać wszystkich do jednego worka. Szkoda że po rozum do głowy nie poszła Pani przed napisaniem tego...czegoś. Ktoś napisał, że ten artykuł to dno. Widocznie babranie się w szambie to ulubione zajęcie pseudo dziennikarki. Przypomnę jeszcze Pani redaktor, że lekarze biorą łapówki, politycy kłamią, finansiści oszukują, policja bije, kierowcy piją. nawet zwykli szanowani obywatele przechodzą na czerwonym świetle albo sięgną w markecie po cukierka... kto będzie następny na Pani czarnej liście? No tak zapomniałem, przecież nie będzie już zlecenia, prawda Pani redaktor!
k
k
to miasto jest nasze i nie może być inaczej....
jak się nie podoba to wypad do innego miasta .
my darliśmy i będziemy darli mordy i nikt nam tego nie zabroni.
prawo i zakazy nam zwisają.
hehe strachliwe i płochliwe społeczeństwo żali się publicznie ...
do tuska biegnijcie z żalami by wasza tuskolandia była jeszcze bardziej zniewolona

Co jeden to większy prostak.
a
acab
"rzadnych"???? hahahahahaha to się popisałeś społeczniaku hahahahaha. Taki jesteś tutaj wyszczekany na forum, a dlaczego nie podejdziesz na ulicy do takiego jak to określiłeś 40 kilogramowego "dresa-kibola" i nie zwrócisz mu uwagi na jego zachowanie? Odpowiem Ci- bo jesteś zakompleksionym, małym człowieczkiem, który chce zabłysnąć żałosnymi komentarzami w internecie, a w realnym świecie boi się nawet własnego cienia. Bez odbioru, idź się wyżalić na komendę !
W
Wesper
Banda żałosnych nieudaczników i dupków bez rzadnych perspektyw na przyszłosc - ot wielcy kibice...
Jedyne co im pozostaje to zebrać się w kupie (bo raźniej) i udawać jacy to są odważni i jak to ich się wszyscy boją....buhahahaaa... Tylko jacy wszyscy??? Starsza babcia ? Czy emeryt ? A może nastolatka? Faktycznie, mają się czym szczycieć, że przestraszyli staruszków!To jest ich jedyny sens życia bo innego nie mają i nie znają. Żal mi tych ludzi jak ich widzę, ale bać się ich nie boję, bo to oni ze skamlawymi minami podchodzą do mojego auta i uniżenie proszą o umycie przedniej szyby...Kibole - synonim nicości.
Najśmieszniejsze jest jak widzę samotnie przemykającego ulicami dresa- kibola, jak pzrestraszony ucieka i się chowa, bo nie ma wsparcia kolegów i jest sam, a waży pewnie ze 40 kg... więc kto ma się go bać??? Kto???
m
mort
to miasto jest nasze i nie może być inaczej....
jak się nie podoba to wypad do innego miasta .
my darliśmy i będziemy darli mordy i nikt nam tego nie zabroni.
prawo i zakazy nam zwisają.
hehe strachliwe i płochliwe społeczeństwo żali się publicznie ...
do tuska biegnijcie z żalami by wasza tuskolandia była jeszcze bardziej zniewolona

twardy widzę jesteś a w której klasie gimnazjum jeśli wolno zapytać?
4doniak
to miasto jest nasze i nie może być inaczej....
jak się nie podoba to wypad do innego miasta .
my darliśmy i będziemy darli mordy i nikt nam tego nie zabroni.
prawo i zakazy nam zwisają.
hehe strachliwe i płochliwe społeczeństwo żali się publicznie ...
do tuska biegnijcie z żalami by wasza tuskolandia była jeszcze bardziej zniewolona
J
Jula
Byłam w środę na Wyspie Młyńskiej. Poszliśmy na rynek, w jednej z restauracji czy barze była grupka kiboli, krzyczeli i śpiewali. W obrębie stały dwa radiowozy Policji. My w tym czsie poszliśmy coś zjeść, w tym samym czasie jak rozwścieczone zwierzęta zaczęli biegać bo rynku, nawet wystrzelili petarde, a za nimi dwa radiowozy Policji się puściły. Kidy wyszliśmy z restauracji szliśmy już do samochodu na parking strzeżony przy Operze Nova. Po drodze ta sama gupka kiboli wydzierała sie, śpiewali, zachowywali się jakby ich z klatki wypuścili, oczywiście pełno przekleństw. Oni robili co chcieli a po całym mieście jeżdziły za nimi 3 radiowozy policji. Nie mogli ich zwinąć, ponieważ oni nic co by zagrażało życiu nie robili. Ta biedna Policja nic nie może zrobić dopóki oni nie popełnią jakiegoś błędu. Kibole mogą wszystko, Policja nie może nic, bo później są tylko skargi na nich, że przekraczają swoje uprawnienia- wiem coś o tym niestety...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska