- Śledztwo trwa - mówi Marszałkowski. - Z uwagi na charakter sprawy, a także na fakt, że wszelkie informacje dotyczące naszych działań mogą wiązać się z przyjętą przez podejrzanego linią obrony, nie mogę zdradzić szczegółów postępowania.
Przeczytaj także:Dyrektor placówki socjalizacyjnej obnażał się przed nieletnimi? [szczegóły]
A trwa ono już trzy miesiące. Przypomnijmy, że Dariusz S. został zatrzymany 28 maja na bydgoskim osiedlu Wyżyny. - Przechodziłem akurat, gdy dwóch mężczyzn goniło trzeciego, uciekającego ulicami Siedleckiego i Ku Wiatrakom - słyszymy od mieszkańca Wyżyn. Nie chce się przedstawiać. - Podobno chwilę wcześniej rozpiął spodnie przed dziećmi na parkingu. Widziało to dwóch mieszkańców bloku.
- Usłyszał zarzut publicznego prezentowania czynności seksualnej - wyjaśniał Marszałkowski w czerwcu, kilkanaście dni po rozpoczęciu dochodzenia.
Dariusz S. był dyrektorem aleksandrowskiej placówki od grudnia 2011 do 12 czerwca tego roku. Sam odszedł ze stanowiska.
Przeczytaj także:Na jednym z inowrocławskich osiedli mieszka ekshibicjonista. Sąsiedzi zrobili z nim porządek
- Zdziwiłam się, kiedy otrzymałam od niego rezygnację z terminem natychmiastowym - mówi Wioletta Wiśniewska, starosta aleksandrowska, bezpośrednia przełożona Dariusza S. - Dopiero następnego dnia dowiedziałam się, że prokuratura postawiła mu zarzut.
Dom dziecka w Aleksandrowie Kujawskim liczy około 30 małych wychowanków.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »