Nasze lotnisko w Bydgoszczy jest też "naj" [zobacz film]

o no to rzeczywiście przydatna rzecz fajnie! ja ostatnio byłam tylko odebrać znajomych na PLB i wygląda fajnie z zewnątrz

polega to na tym, że jeśli lecisz bydgoszcz-warszawa-gdzieś tam, to bagaż nadajesz tylko raz i odbierasz go już w miejscu docelowym. przydaje się zwłaszcza jak masz gdzieś długi stopover, to nie trzeba uważać na walizki ani nic

a ja jestem zadowolony z działania lotniska. korzystałem już z niego kilka razy, latałem przez Warszawę korzystając z code share i złego słowa nie mogę powiedzieć.

a co to jest to code share? na czym to polega?

a ja jestem zadowolony z działania lotniska. korzystałem już z niego kilka razy, latałem przez Warszawę korzystając z code share i złego słowa nie mogę powiedzieć.

Co ten Marek pisze, przeciez wybudowano najwieksza brame w Polsce i zalepia sie dziury na pasie startowym. Toz to modernizacja, ze mozg staje. I to wszystko za 9 mln zl, jak tego nie mozna widziec - nic tylko czysta zlosliwosc. Masz racje Joanna, lotnisko modernizuje sie i rozwija na potege - jak w Pcimiu Dolnym.

Nie modernizuje swojej infrastruktury? Nawet nie chce mi się dyskutować, ale nie, ty na pewno nie interesujesz się portem lotniczym, bo jak widać, nie masz zielonego pojęcia co się tam dzieje.

Jestesmy takze jedynym portem lotniczym, ktory od czterech lat nie zwieksza ilosci obslugiwanych paxow i polaczen regularnych. Jestesmy takze jedynym portem lotniczym, ktory nie inwestuje, nie modernizuje swojej infrastruktury a wykorzystanie okrojonych przez Calbeckiego srodkow unijnych, wynosi tylko skandaliczne 10%. Port jest najgorzej zarzadzanym i prosperujacym portem lotniczym w Polsce i nie wykazuje zadnego rozwoju. Dlatego moze nie przesadzajmy z tym "naj" bo postawienie jednej bramy, nawet 80 metrowej i osiagniecie w tym roku 300 tys. paxow, jest swiadectwem mizeri i dna bydgoskiego lotniska, stadt nie widze powodow do "piania" z zachwytu droga redakcjo. Rzeczywistosc jest tragiczna i zadne tego typu klakierskie artykuly nie zmiania tego faktu o czym swiadomosc ma kazdy bydgoszczanin , ktory na codzien chociaz troche interesuje sie losem tego portu, za wyjatkiem naturalnie dziennikarzy Gazety Pomorskiej.