Chełmińscy policjanci otrzymali informację, że w jednym z marketów mężczyzna chcąc kupić w systemie ratalnym motorower przedłożył fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu.
Śledczy natychmiast pojechali do sklepu, gdzie zastali jeszcze nieuczciwego klienta. Osiemnastolatek został przewieziony do policyjnego aresztu.
- Tego samego dnia mundurowi zapukali jeszcze do właściciela jednej z chełmińskich firm, który to wystawił koledze fałszywe zaświadczenie - informuje podkom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - W związku z tym, że osiemnastolatek nie był w niej zatrudniony 39-letni właściciel zakładu również został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy.
Obaj mężczyźni trafili już przed oblicze prokuratora, który przedstawił im zarzuty.
- Za usiłowanie wyłudzenia kredytu oraz oszustwo jakiego się dopuścili grozi im kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności - podkreśla Agnieszka Sobieralska.