https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rektor UKW w Bydgoszczy kazał zdjąć krzyże

Maciej Myga [email protected] tel. 52 326 31 51
Rektor UKW Janusz Ostoja-Zagórski kazał zdjąć krzyże ze ścian sali senatu i swojego gabinetu
Rektor UKW Janusz Ostoja-Zagórski kazał zdjąć krzyże ze ścian sali senatu i swojego gabinetu www.sxc.hu
Rektor UKW kazał zdjąć krzyże ze ścian sali senatu i swojego gabinetu. Zdania środowiska akademickiego są podzielone, były rektor UKW chce odzyskać jeden z krzyży, bo przyniósł go z domu.

Profesor Janusz Ostoja-Zagórski, który swoją kadencję rozpoczął we wrześniu tego roku, zaczął już wprowadzać na uczelni swoje porządki. Kazał zdjąć krzyż ze ściany swojego gabinetu oraz sali senatu. Nieoficjalnie wiadomo, że nie zgodził się też, by profesorowie poszli na mszę inaugurującą rok akademicki w togach. Bez nich - jak najbardziej.

Przeczytaj również: Prof. Ostoja-Zagórski, nowy rektor UKW: - Nie muszę zabiegać o popularność

Decyzja rektora UKW to następny przyczynek do dyskusji na temat symboli religijnych w szkołach. Ale nie dla wszystkich. Decyzji nie chce komentować prof. Bronisław Marciniak, rektor Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Zdaniem prof. Pawła Łukowa, etyka z Uniwersytetu Warszawskiego, w szkołach nie powinno się eksponować żadnych symboli religijnych.

W 2009 roku Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok, który zatrząsł chrześcijańskimi podwalinami Europy. Stwierdził bowiem, że narzucanie obecności krzyża w szkole narusza wolność sumienia i wyznania. Wyrok diametralnie zmieniono w 2011 roku, po apelacji rządu włoskiego do Wielkiej Izby Trybunału w Strasburgu. Sędziowie uznali, że krzyże mogą wisieć w państwowych szkołach, pod warunkiem że taka jest wola danego kraju europejskiego, w tym wypadku Włoch.

Za obecnością krzyży opowiada się ksiądz profesor Andrzej Potocki OP, socjolog religii i socjolog wychowania Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. - Mówiąc wprost: nowy rektor nie musiałby umieszczać w swym gabinecie bądź w sali senatu symboli religijnych. O ile jednak już je tam spotkał, to ich tam obecność powinien uszanować - zaznacza ksiądz profesor.

Przeczytaj także: Krzyże w szkołach. Spór księdza z Bydgoszczy i etyka z Torunia

Piotr Kwiatkowski, rzecznik UKW, po konsultacji z rektorem, wyjaśnia, że bydgoski uniwersytet jest państwową uczelnią świecką. - Konkretny krzyż może być odzwierciedleniem poglądów tylko części studentów, pracowników i gości. Inna część może przecież mieć poglądy związane z innym kształtem krzyża - przekazuje zdanie rektora Kwiatkowski. - W państwowej uczelni świeckiej powinno być eksponowane, tak jak u nas, godło państwowe. Jest ono wspólnym symbolem dla wszystkich. Jest zatem tym znakiem, który łączy.

To on jest gospodarzem
Sprawa nabrała wymiaru osobistego dla profesora Józefa Kubika, byłego rektora UKW. Jak się dowiedzieliśmy, krzyż w gabinecie rektorskim był jego prywatną własnością.
- Słyszał pan o decyzji nowego rektora?- pytamy prof. Kubika.
- Tak, to on jest tutaj teraz gospodarzem.
- A co z krzyżem z gabinetu? Przecież należał do pana. Poprosi pan o zwrot?
- Tak. Na pewno dojdziemy do porozumienia, choć jeszcze się w tej sprawie nie kontaktowałem.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 198

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jola
W dniu 01.02.2019 o 00:38, Jola napisał:

To mówiłam ja - Jola, więc proszę uniżenie pamiętać o mnie przy okazji przydzielania premii. 

W kwestii premii dodam, że nazywam się Jola Lizidupa, pozdrawiam Pana Rektora Krzyżanowskiego.

J
Jola
W dniu 16.11.2012 o 11:19, Jolanta napisał:

Dziękuję, Panie Rektorze. Ja też nie mam cienia wątpliwości co do tego, że przestrzeń publiczna musi być wolna od symboli religijnych. Jeśli katolicy naprawdę chcą, by krzyż towarzyszył im zawsze i wszędzie, to niechże noszą go na szyjach, w torebkach, w teczkach. Jednak ich swoboda kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych, czyli tych katolików, dla których wiara jest sprawą absolutnie intymną, wyznawców innej wiary, agnostyków, ateistów (tych ostatnich szybko przybywa, zwłaszcza wśród młodzieży gimnazjalnej, licealnej i studenckiej, czego władze uniwersytetu nie powinny ignorować). Moim zdaniem obwieszanie krzyżami przestrzeni publicznej (gabinet JM Rektora oraz sala Senatu świeckiej uczelni publicznej niewątpliwie do tej przestrzeni należą) służy jedynie wywieraniu presji psychicznej na tych "innych", zdominowaniu ich, wytknięciu, że nie są u siebie, że z ich zdaniem nikt się nie liczy i liczyć się nie zamierza. Nie powinno się stwarzać takich sytuacji, a jeśli już do nich doszło, nie wolno ich tolerować, udawać, że nic się nie stało.Jednocześnie wyrażam słowa uznania i szacunku dla JM Rektora Kubika za rozsądną i wyważoną postawę w tej niewątpliwie trudnej dla niego sytuacji.Jolanta Mędelska

To mówiłam ja - Jola, więc proszę uniżenie pamiętać o mnie przy okazji przydzielania premii. 

 

M
Marek
Brawo! Świecka szkoła. Każda religia do swojego kościoła!
M
Marek
Brawo! Świecka szkoła. Każda religia do swojego kościoła!
a
aga
Zasrane ateistyczne komuchy
J
Janusz
Nie wszystkich "Polaków" łączy masoński herb, a ja muszę go znosić w szkołach i urzędach dopóki sejm go nie zmieni.

Znakiem "firmowym" i uniwersalnym masonerii jest węgielnica (u dołu) i cyrkiel (u góry), najczęściej z wpisaną w środek literą G. O jakim herbie wiec jest mowa ?
G
Gość
Wiedza zdobyta, stanowisko uzyskane z tytułem prof.(tak czy i naczej) i prestirz jaki niesie na raminach Rektor daje wszelkie możliwości do działania a co za tym idzie, buta, niewiara, hipokryzja i draństwo -tak się zaczyna rządy. Kim są ludzie, którzy wybrali pana Rektora. Panie i panowie nie zabierzecie tego wszystkiego ze sobą w nicość. Dusze nieśmiertelne Wasze państwo - a takie macie, staną zawstydzone przed Stwórcą wszechrzeczy. Miast nieść ze sobą naręcze dobrych uczynków, staną skrępowane tym co złe. W historii mamy wiele przykładów, kiedy mówiono nic nie ma -z pogardą - a na łożu śmierci proszono o ostatnią posługę kapłana. I tak oto dzielicie nas polaków na PROSTYCH lecz Uczonych oraz na Uczonych i PROSTYCH. Inni stosują jeszcze inne podziały lecz nie dotyczą one tej uczelni. W ALMA MATER jest rozum, wiedza lecz nie ma ducha! - to martwy organizm przez działania pana Rektora. Przyjdzie czas na likwidację tej uczelni - może w konsekwencji oto chodzi?
J
JAnusz
Wiedza zdobyta, stanowisko uzyskane z tytułem prof.(tak czy i naczej) i prestirz jaki niesie na raminach Rektor daje wszelkie możliwości do działania a co za tym idzie, buta, niewiara, hipokryzja i draństwo -tak sie zaczyna rządy. Kim są ludzie, którzy wybrali pana Rektora. Panie i panowie nie zabierzecie tego wszystkiego ze sobą w nicość. Dusze nieśmiertelne Wasze państwo - a takie macie, staną zawstydzone przed Stwórcą wszechrzeczy.
Miast nieść ze sobą naręcze dobrych uczynków, staną skrępowane tym co złe. W historii mamy wiele przykładów, kiedy mówiono nic nie ma -z pogardą - a na łożu śmierci proszono o ostatnią przysługę kapłana.
I tak oto dzielicie nas polaków na PROSTYCH lecz Uczonych oraz na Uczonych i PROSTYCH.
Inni stosują jeszcze inne podziały lecz nie dotyczą one tej uczelni. W ALMA MATER jest rozum, wiedza lecz nie ma ducha! - to martwy organizm przez działania pana Rektora. Przyjdzie czas na likwidację tej uczelni - może w konsekwencji oto chodzi?
p
piotr
Jestem bardzo za decyzją Pana Rektora i gdybym mógł zachęcałbym innych "włodarzy serc i umysłów" aby w Polsce skończyła się wreszcie Kontrreformacja i podległość rzymskiej kurii. Zapytajcie Górali, kim jest Jezus i gdzie Panna Czysta Go porodziła. Zapytajcie też Kaszubów o to samo. I zapytajcie innych, np. Prawosławnych, Protestantów, Muzułmanów (Tatarów), itp. i td.
W obrębie Państwa Polskiego nie powinno się czynić różnicy nikomu, nawet pod względem wyznania. Takie działanie (jak istnienie krzyża w Sejmie), stawia część Obywateli na pozycji Innowierców, potencjalnych zdrajców, odszczepieńców od głównego, narodowego strumienia tradycji. a przecież prawdą jest, że nie tylko katolicka część Narodu budowała pomyślność Polski przez wieki. Prawda? I jak może, w "ukrzyżowanej i ciągle kropionej" przez Watykan rzeczywistości, poczuć się człowiek, który ma inne wyznanie, lub jest bez wyznania? Ma że on szansę być polskim patriotą, bo tu w Polsce się urodził i jego rodzina od wieków tu zamieszkuje? Może on czuć się, jako OBYWATEL?
Niech wreszcie Państwo znaczy dla Obywateli coś zupełnie innego, niż obowiązek wyznawania jakiejkolwiek wiary, religii, obrządku kościelno-państwowego, jak kiedyś partyjno-państwowego. Za "komuny" moja ciocia miała wiedzę i kompetencję, aby zostać powołana na stanowisko dyrektora przedszkola. To było jednak za mało, jak na obowiązujące wtedy standardy. Musiała dodatkowo przedstawić świadectwo ukończenia Wojewódzkiego Uniwersytetu Marksistowsko-Leninowskiego (WUML) i zapisać się do jedynie słusznej Partii. Teraz musiałaby ponoć przedstawić świadectwo ukończenia odpowiedniego kursu z Kółka Różańcowego jakiejś tam ambitnej parafii?

Dość- mam nadzieję - tych bzdur! Niech Państwo, czyli nadrzędna organizacja dla ludzi mówiących tym samym językiem i ludzi, którzy identyfikują się z historią ale też z „bieżącością” Polski, niech to Państwo, dla którego funkcjonowania SKŁADAMY się codzienną, mrówczą pracą (PODATKI płacą wszyscy, nie tylko katolicy), niech by zaczęło być PRZYJAZNE dla wszystkich obywateli. Bez stawiania różnic, proszę.
Dziękuję za możliwość wyrażenia moich poglądów.
K
Krzysztof
Nie wszystkich "Polaków" łączy masoński herb, a ja muszę go znosić w szkołach i urzędach dopóki sejm go nie zmieni.
g
gość
Panie Profesorze, juz pewien prymas, Pan Jóżef Glemp, powiedział, że kundelki szczekaja a karawana jedzie dalej (albo podobnie, ale kundelki były na pewno). Pamiętacie kundelki pana prymasa? No to szczekajcie dalej. Gratuluje Panie Profesorze. Ciekae, który Rektor odważy sie na to, co Pan.

Uważam , że Pan Rektor jest jedynym mądrym człowiekiem w Polsce na tym stanowisku.(Na razie).
f
franciszek
Panie Profesorze, juz pewien prymas, Pan Jóżef Glemp, powiedział, że kundelki szczekaja a karawana jedzie dalej (albo podobnie, ale kundelki były na pewno). Pamiętacie kundelki pana prymasa? No to szczekajcie dalej. Gratuluje Panie Profesorze. Ciekae, który Rektor odważy sie na to, co Pan.
G
Gość
to je.ba.ny ch.u.j

To jest wypowiedz prawdziwego katolika, to dopiero jest KLASA!!!!
A
Anna
To sluszna decyzja. jest wiele kosciolow roznych wyznan ktorym tez nalezy sie szacunek. Ci twz niekatolicy traktowani sa gorzej nie wiedziec dlaczego. Kazda religia pownna miec te sane prawa dlatego uwazam, choc jestem katoliczka, ze wszelkie demonstracje powinny byc zakazane ustawowo. Dosyc z tymi wojnami religijnymi. Gratuluje Panu Rektorowi odwagi, takich ludzi trzeba nam wiecej.
G
Gość
Tak to widzisz?... przykre Szkoda, że nie lubisz prawdy, nie lubisz Bydgoszczy.
Zawsze jest nadzieja , że zmienisz zdanie..

. Z powagą i szacunkiem.. A.

Tu nie ma co zmieniać zdania. Tylko popatrzeć na rankingi uczelni i na ilość chętnych do studiowania na UKW. UKW wyprzedza wiele uczelni prywatnych i to o głowę.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska