Coś niedobrego dzieje w centrum Bydgoszczy. Na pryncypalnej ulicy, przy pomniku, który dzień i noc obserwują kamery, dochodzi do aktów wandalizmu.
O tym, że nasz "kryptolog z brązu" nie ma tabliczki (są na niej równania, które doprowadziły do złamania matematycznymi sposobami kodu Enigmy) pisaliśmy w październiku dwa razy.
Przeczytaj także:W samo południe. Enigma, czyli tajemnica wielkich bzdur
Informowaliśmy o dzieciach, które odwiedziły pana Mariana i "przytulając" się do pogromcy Enigmy obluzowały tabliczkę. Incydent zarejestrowały kamery i notatnik - na szczęście - nie zginął. Trafił do ratusza i w krótkim czasie został zamontowany.
Ale w połowie października "ławeczkę kryptologa" znowu odwiedziły dzieci, i znowu coś zmajstrowały. Dlatego Michał Kubiak, autor pomnika zdecydował się na inny sposób osadzenia tabliczki - znacznie trwalszy (jaki, nie ujawniamy, by wandalom nie ułatwiać życia).
- Jeśli ktoś teraz zechce wyrwać notatnik, będzie musiał użyć olbrzymiej siły - przekonywał bydgoski artysta rzeźbiarz.
Niestety, ktoś jednak postanowił zmierzyć się z naszym kryptologiem (szkoda, że nie był to matematyczny pojedynek). Na szczęście wandal nie zdołał wyrwać notatnika, tylko naruszył mocowanie.
- 18 listopada, krótko po godzinie dwudziestej, patrol straży miejskiej zauważył, że tabliczka jest obluzowana. Jeszcze tego dnia została do nas przywieziona. Dzień później przekazaliśmy ją do wydziału gospodarki komunalnej - informuje Robert Dobrosielski, z-ca dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego bydgoskiego ratusza.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Zapewnia, że osoby śledzące obrazy z ulicznego monitoringu są "szczególnie uwrażliwione na pomnik Mariana Rejewskiego".
Tabliczka trafiła do Spółdzielni "Bydgoszczanka" (jej pracownicy zajmują się m.in. naprawą pomników) i czeka na trzeci tej jesieni montaż.
O tym, że pomnik Rejewskiego znowu jest niekompletny Michał Kubiak dowiedział się wczoraj. Zadeklarował, że wykona nową tabliczkę (wcześniejsze informacje o kradzieży okazały się nieprawdziwe). Na szczęście nie musi.
Czytaj e-wydanie »