https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco: Polska może być z Marsa

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła, autor komentarza "W samo południe"
Jacek Deptuła, autor komentarza "W samo południe"
Duże wrażenie zrobiła na mnie internetowa prognoza Donalda Tuska na temat przyszłego roku. Oto jaki on będzie według premiera: lepszy niż sądzą pesymiści, bez recesji, z mocnymi obligacjami i z malejącym bezrobociem.

Czytając to nie posiadałem się z radości. Z małym zastrzeżeniem, że taką prognozę może opracować nawet kot prezesa PiS bez obawy o ośmieszenie. U progu nowego roku, trudniejszego zapewne dla większości Polaków, oczekiwałbym od premiera czegoś sensowniejszego. Bo co się stanie, jeśli 2013 rok będzie gorszy niż sądzą optymiści?

Przeczytaj także:"Na gorąco": Wielki naród, mali politycy

Bodaj najtrafniejszą prognozę dla Polski postawił znany amerykański filozof polityczny Francis Fukuyama. Powiedział, że powinniśmy powstrzymać antyliberalny populizm PiS, przestać patrzeć w przeszłość i postawić na innowacyjność. Tylko tyle i aż tyle. W świecie nie liczy się już siła mięśni, największym bogactwem jest siła umysłu. Tymczasem w Polsce na milion mieszkańców mamy 8 patentów, w Czechach 25, a w Niemczech 260. Dlatego za największy technologiczny sukces mijającego roku uważam polskie detektory podczerwieni zamontowane w łaziku Curiosity, który wylądował w tym roku na Marsie. A gdyby tak powołać sejmową komisje śledczą, która wyjaśniłaby, dlaczego pod tym względem jesteśmy na szarym krańcu Europy?

Polsce i Polakom - najwspanialszych lotów!

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska