https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronowo. Opłaty za śmieci rodzą konflikty. Ludzie swoje, władza swoje

(ms)
Burmistrz Stanisław Gliszczyński przygotował się na spotkanie z mieszkańcami gminy
Burmistrz Stanisław Gliszczyński przygotował się na spotkanie z mieszkańcami gminy Adam Lewandowski
Jedno jest pewne: śmieci już poróżniły radnych, burmistrza, mieszkańców. W ratuszu ludzie powiedzieli: 7 zł za segregowane, 15 za niesegregowane. Radni uchwalili: 9,10 zł i 18 zł.
Niestety, do konfliktów dochodzi nie tylko w Koronowie. Sprawa kosztów wywozu śmieci od lipca przyszłego roku poróżnia rodziny.

Mówił o tym na spotkaniu mieszkańców z władzami gminy Marian Zubik z Salna, szef związku zawodowego rolników Samoobrona: - O tym, że ustawa została źle skrojona mówią nawet sami posłowie. Jeszcze nie działa, a już trzeba ją nowelizować. Wycina się ustawowo z przetargów firmy komunalne, by dać robotę firmom zachodnim. To absurd. Tu idzie o duże pieniądze. W naszej gminie rynek śmieci to w skali roku 5 mln zł. Kto to weźmie? Czy wiecie, że w skali kraju przybędzie 10 tysięcy urzędników zajmujących się śmieciami?

- Ustawa odbiera mieszkańcom możliwość wyboru firmy. Zrobi to za nas gmina. Jakim prawem? - pytała Regina Ostrowska z Gogolina. - I dlaczego mamy płacić więcej niż dotąd?!

Czytaj: Powiat bydgoski. Za śmieci odpowiadać będą gminy. Także za te w lasach?

Bo władze gminy przyszły na spotkanie zorganizowane przez Samoobronę i osiedlowe komitety mieszkańców z dwiema propozycjami cen wywozu z śmieci: 10 zł za segregowane, 20 zł bez segregacji (to projekt burmistrza), albo 9,50 zł i 17 zł (projekt jednej z komisji rady).

- A my w bloku płacimy teraz 6,70 zł za wywóz śmieci niesegregowanych. Od lipca przyjdzie nam płacić trzy razy więcej. Kto to wytrzyma?! Kogo będzie na to stać?! Zwłaszcza rodziny wielodzietne. Ma rację pan Zubik z Samoobrony, że to kolejny podatek nakładany na mieszkańców. Na pytania odpowiadali burmistrz Stanisław Gliszczyński i jego zastępca Leszek Czerkawski. A ludzi interesowało, jak władza wyliczyła tak duży skok kosztów wywozu śmieci. Prezentowano więc stosowne plansze i wyliczenia.

Dotąd średnio w roku każdy mieszkaniec produkował 236 kg najróżniejszych odpadów. Statystycznie wg. GUS wychodzi 315 kg. Jeśli dodać wzrost ilości śmieci o 30 procent,A z tego łatwo obliczyć, że będzie to 10 i 20 zł miesięcznie, a nawet więcej. Ale burmistrz chce przyjąć tylko takie wartości. Porównywano ceny, które uchwaliły już miasta i gminy nie tylko w regionie bydgoskim. Wychodzi, że propozycje Koronowa są poniżej średnich krajowych.

- W Dobrczu poszli nisko i już chcą podnieść ceny, bo zdają sobie sprawę, że za 5 czy 10 zł nikt im śmieci nie wywiezie - tłumaczyła władza. - A w Nowej Wsi Wielkiej nie uchwalili cen, czekają na nowelizację ustawy, i wtedy zajmą stanowisko. My też czekamy, ale na razie są to nasze propozycje. Mamy jeszcze noc do sesji, by podjąć ostateczną uchwałę...

Wiadomości z Koronowa

- Jestem rolniczką - mówiła Regina Ostrowska. - Mieszkamy w domu wielopokoleniowym. Osiem osób. Za wywóz raz w miesiącu pojemnika płacimy 15 zł. Od lipca będzie to 80 zł. Kto zapłaci za tych, których nie będzie stać na takie koszty? My, mieszkańcy zgadzamy się na 7 i 15 zł. To i tak 100 procent więcej, niż płacimy w tym roku.

Wszyscy podnieśli ręce na TAK. Poza radnymi, którzy zasiedli w pierwszych rzędach.

Dzień później, do tej samej sali na sesję przyszli przedstawiciele mieszkańców. Próbowali przekonać radnych, by obniżyli ceny na wywóz śmieci. Burmistrz przedstawił w projekcie uchwały nieco niższe ceny za wywóz śmieci: 9 zł 10 groszy za segregowane, 18 zł za niesegregowane. Przeciwni bądź wstrzymali się od głosu radni: Wypych, Holka, Kortas, Marszelski, Sikorski. Uchwała przeszła większością głosów.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!



Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 18.06.2013 o 13:58, mieszkaniec napisał:

Ochrona przyrody? Bzdura.... Segregowane pojemniki mają być czyste, bo są wrzucane razem z papierem. Mycie każdego pojemniczka, pudełeczka, buteleczki zwiększa niesamowicie zużycie wody. Jak pojemnik, czy puszka tłusta - to potrzeba ciepłej wody i płynu do naczyń. Niby tańszy wywóz, bo segregowany...ale za wodę, płyn do naczyń i czas wychodzi 2 x więcej. Kto zgodził się na takie kretyństwo!!!!!!! Od kiedy śmieci się myje w domu!!! A my się na to kretyństwo zgadzamy. Nie dość, że wysokie płaty za niesegregowanie, to segregowanie wychodzi jeszcze gorzej :( Najlepiej wywozić śmieci do lasu obok pięknego zalewu...pewnie niejeden tak zrobi, bo nie będzie go stać na takie koszty.

Jedź do normalnego kraju to zobaczysz, jak to wygląda. Polecam na przykład Austrię.

m
mieszkaniec

Ochrona przyrody? Bzdura.... Segregowane pojemniki mają być czyste, bo są wrzucane razem z papierem. Mycie każdego pojemniczka, pudełeczka, buteleczki zwiększa niesamowicie zużycie wody. Jak pojemnik, czy puszka tłusta - to potrzeba ciepłej wody i płynu do naczyń. Niby tańszy wywóz, bo segregowany...ale za wodę, płyn do naczyń i czas wychodzi 2 x więcej. Kto zgodził się na takie kretyństwo!!!!!!! Od kiedy śmieci się myje w domu!!! A my się na to kretyństwo zgadzamy. Nie dość, że wysokie płaty za niesegregowanie, to segregowanie wychodzi jeszcze gorzej :( Najlepiej wywozić śmieci do lasu obok pięknego zalewu...pewnie niejeden tak zrobi, bo nie będzie go stać na takie koszty.

x
xxx
To co da rade w piec i w eter jak sie glizda przytruje zmieni zdanie
s
sw
ja bym tez chetnie podpatrzyl w jaki sposob pani ostrowska utylizuje swe smieci, byc moze jej propozycja nizszej stawki jest jakims sposobem na probem segregacji odpadow w polsce,
niecaly jeden kubeł na miesiac ...... za swoja rodzine.... ciekawe czy to zgodne z przepisami
s
sms
pozatym za stawke odpowiedzialni jestesmy wszyscy, to jak bedziemy w tym krolestwie smieci sie poroszac - wplywac bedzie na to jakie koszty ponosic bedziemy, my polacy nalezymy do tych ktozy zawsze beda narzekac, marudzic we wszystkim, nikt nie chce ponosic dodatkowych oplat, ja rowniez, ale za to jak zycjemy, musimy ponosic za to jakies koszty. najlepiej udawac ze smieci same znikaja i ktos za nas za darmo to zlikwiduje
e
eric
Śmieć to problem!

śmieci to pieniądze
A
Allba
Śmieć to problem!
M
Meliska
No pan burmistrz to prawdziwy Janosik biednym daje ,bogatym zabiera ( żart) prawda jest zgoła inna biednym to nawet najniższej krajowej by nie dał i wszystkich w diabły by zwolnił.
No taki sprawiedliwy.....a jaki uczciwy !!!!!!! Chądząca cnota!!!!!!!
W
WG
jak można tak podle wypowiadać się o panie burmistrzu.Powszechnie znana jest jego uczciwość i ascetyczny sposób zycia, czego dowodem są zdezelowane samochody skromnych marek BMW oraz Mercedes. należy podkreślić, że pan burmistrz będzie musiał także ponosić opłatę śmieciową od wszystkich członków swojej rodziny ze swojej niewygórowanej pensji. Pan burmistrz już kilka lat poświęca nam swoje siły i czas a tu taka niewdzięczność
o
obserwator
no i znowu będzie można coś zarobić na przetargu
d
dzrymała
czego Państwo chcecie od burmistrza. On tylko dochodzi do stawek za śmieci podpatrzonych w naszej bratniej gminie Senden w Niemczech, którą często odwiedza
n
nick
burmistrza i radnych- rozliczymy
K
Kuba
No tak, ale co z takimi co w domu mieszka załóżmy 6 osób i pracuje jeden rodzic? W tych czasach każdy grosz się liczy... Burmistrza stać na bmw dla syna to i na śmieci, ale co z innymi, z tych wszystkich wiosek dookoła czy chociażby z samego Koronowa?
G
Gość
Pani Ostrowska nie zapełnia nawet jednego pojemnika na miesiąc ,mając osiem osób ??? To chyba jakaś kpina !!! To już wiadomo co Ona z pozostałymi śmieciami robi !!! Nareszcie się wezmą za tych "trucicieli"
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska