- Wreszcie dopłynęli! Po tak wielu trudach i niebezpiecznych przygodach - cieszy się bydgoszczanin Andrzej Woda, który towarzyszył kolegom (mieszkańcom Kołobrzegu) od wypłynięcia 13 stycznia ze Świnoujścia aż do 26, gdy lądowali w miejscowości Dębki. Na jednym odcinku z grupą płynął też Robert Bazela z podbydgoskiego Olimpina.
Przeczytaj także:To była walka o życie - bydgoski kajakarz rozbił się na portowych "jeżach"
To pierwszy zimowy rejs kajakowy wzdłuż niemal całego polskiego wybrzeża. Tomasz, Konrad i Andrzej mają też na koncie pierwsze zimowe przepłynięcie z Bornholmu do Kołobrzegu w styczniu 2012 roku.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »