Dariusz Momot z Bruków Unisławskich (pow. chełmiński) wygrał konkurs "Buda psich marzeń", który był skierowany do rolników wiedzących jak zadbać o swojego czworonoga. Nadsyłali zdjęcia psów przy budach do organizatora, czyli do Kujawsko-Pomorskiego Oddziału OTOZ Animals. Komisja konkursowa zweryfikowała zdjęcia i wybrała trzy najwspanialsze budy.
Kiedy stawialiśmy kojec, niektórzy sąsiedzi pytali co takiego budujemy - mówi Dariusz Momot. Oprócz ocieplanej, przestronnej budy dla dwóch owczarków powstał mierzący ok. 40 m kw. kojec z zadaszeniem i murkiem oddzielającym podest od wybrukowanej części. Mieszkają tam Andi i Bandi. Pochodzą z tego samego miotu.
Drugie miejsce zajął Tomasz Ślesar, właściciel bernardynów - Misia i Soni. Psiaki mieszkają w dwóch budach (jedna jest podwójna), w dużym kojcu. - Budy są ocieplane, z zadaszeniem - mówi pan Tomasz. - Zimą wejścia mają osłonięte przed chłodem, a dzięki mojej teściowej zawsze podgrzane pożywienie w miskach.
- W naszym gospodarstwie zawsze były owczarki niemieckie - mówi Joanna Wiśniewska ze wsi Gorzany (pow. inowrocławski), która także została wyróżniona. Wszystkie jej psy mieszkały w ocieplonych budach. Ale suczka Astra ma jeszcze lepsze warunki w nowym, przestronnym kojcu.
- Niestety nie wszędzie psy mają tak dobrze - mówi Izabella Szolginia dyr. bydgoskiego schroniska i pomysłodawczyni akcji "Buda psich marzeń". - Jednak ukarać kogoś to nie sztuka, lepiej pokazywać pozytywne przykłady. Dlatego zrodził się pomysł konkursu, którego kolejna edycja już za rok.
Zwycięzca otrzymał puchar, a zdobywcy trzech pierwszych miejsc nagrody ufundowane przez HUSSE Polska, Sklep Aquarium Inter ZOO, I Market ZOO (Dingo).
Więcej w jutrzejszym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"**