https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Burmistrz pomoże prezesowi

mona
Prezes Jakub Wąwoźny: Robi się ciasno
Prezes Jakub Wąwoźny: Robi się ciasno mona
- Znalazłem w naszych zasobach lokum dla rodziny mieszkającej w gmachu sądu - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski. - Wkrótce prezes będzie mógł rozpocząć tam potrzebny remont.

od koniec ubiegłego roku burmistrz obiecał, że znajdzie mieszkanie dla byłego pracownika sądu i jego rodziny. Po połączeniu naszego sądu z wąbrzeskim w Chełmnie brakuje pomieszczeń.

- Zdecydowanie przybyło pracy papierkowej, dlatego już do księgowości dojeżdża jedna pracownica z Wąbrzeźna - mówi Jakub Wąwoźny, prezes Sądu Rejonowego w Chełmnie. - Trzeba było znaleźć dla niej miejsce. Przewiduję, że w ciągu dwóch - trzech miesięcy powołany zostanie dyrektor sądu - i on również musi otrzymać biuro. I nie może być to kąt w pomieszczeniu na szczotki. Poza tym, możliwe jest, że dyrektor zdecyduje, że do naszej jednostki będzie dojeżdżało jeszcze więcej osób zatrudnionych w wydziale zamiejscowym sądu w Wąbrzeźnie. A u nas jest ciasno. Potrzebujemy pomieszczenia, które zajmuje rodzina byłego pracownika. Na razie nie mam żadnej propozycji z miasta, gdzie ci ludzie mogliby się przenieść.

Przypomnieliśmy więc burmistrzowi o złożonej obietnicy. Mariusz Kędzierski zapewnia, że postara się, aby rodzina mieszkająca w gmachu temidy dostała nowe lokum jeszcze zanim w sądzie powołają nowego dyrektora.
- Prawdopodobnie zaproponujemy im mieszkanie przy ulicy Dworcowej - zapowiada burmistrz. - W czwartek członkowie komisji mieszkaniowej idą je obejrzeć. Tam jest dość duży metraż, więc być może zdecydują oni, aby podzielić je na dwa mniejsze.

Dzielenie mieszkania będzie wiązało się z przeprowadzeniem remontu. A to potrwa.
- Jeżeli decyzja komisji będzie taka, że można dzielić, to oczywiście to zrobimy, ponieważ na mieszkania czeka bardzo dużo osób i każde kolejne to zaspokojona potrzeba jeszcze jednej rodziny - podkreśla Mariusz Kędzierski. - Taki remont nie potrwa długo. Kiedy tylko zrobi się cieplej ekipa wejdzie i wykona zlecona pracę. Prezes może więc być spokojny, traktuję jego prośbę priorytetowo. Wiem bowiem, że ma już gotową dokumentację i chce rozpocząć remont gmachu. W ciągu dwóch miesięcy na 99,9 procent uda mi się spełnić jego prośbę.

Wiadomości z Chełmna

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lolo
Kiedy zrobi się cieplej to będzie remont ?
A co przeszkadza zimno w robieniu remontu w mieszkaniu?
Ja w swoim robiłem remont cały styczęń przy mrozach i jakos wszystko udało się zrobić .

Przypominam burmistrzowi że mieszkania posiadają ogrzewanie wewnętrzne i w środku ich jest ciepło.
F
Fan Mony!!!
od koniec ubiegłego roku
Widzę, że mona znowu szaleje.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska