Delecta Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 II Mecz ćwierćfinałowy
- Zespół z Gdańska na pewno tanio skóry nie sprzeda - twierdził przed meczem Piotr Makowski, trener bydgoszczan. - Przyjadą po to, żeby się bić jak w dwóch pierwszych setach sobotniego meczu. Pokazali, że mogą wiele i byli bliscy wygrania seta, co bardzo utrudniłoby nam zadanie. Na razie wygraliśmy pierwszy mecz, więc na oceny przyjdzie czas później - dodawał.
I rzeczywiście gdańszczanie w pierwszym secie pokazali, że będą chcieli powalczyć o korzystny dla siebie wynik. Prowadzili na drugiej przerwie przerwie technicznej 16:13, a później długo utrzymywali się na prowadzeniu - 23:21, 24:23. Siatkarze Delecty zdołali jednak doprowadzić do remisu. W decydującym momencie atak rywali zablokował Tomasz Wieczorek, a później goście popełnili błąd dotknięcia siatki.
W kolejnych setach podopieczni Piotra Makowskiego kontrolowali już przebieg wydarzeń na parkiecie. Na początku wywalczali sobie bezpieczną przewagę i nie pozwalali przeciwnikowi zniwelować strat.
Delecta Bydgoszcz nie może być jeszcze pewna awansu do półfinału. W ćwierćfinałowej rywalizacji prowadzi już 2:0, ale potrzebuje jeszcze jednego zwycięstwa. Okazja już w sobotę, w Gdańsku.
- Mamy niezłą sytuację przed trzecim meczem i chcemy, żeby to on zakończyło tę rywalizację - mówi Michał Dębiec. - Czeka nas teraz trzeci mecz i wiemy, że nie będzie on łatwy - dodaje Michal Masny.
Delecta Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (26:24, 25:21, 25:15)
DELECTA: Masny, Konarski, Jurkiewicz, Wika, Antiga, Wrona, Dębiec (libero) oraz Wieczorek, Lipiński, Wiese.
LOTOS TREFL: Szczurek, Kamiński, Gawryszewski, Kamiński, Żaliński, Kaźmierczak, Rusek (libero) oraz Hietanen, Mikołajczak, Stępień.
Delecta Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk (zapis relacji na żywo)
Relacja, zdjęcia i materiały wideo z pierwszego starcia Delecty z Lotosem w materiale Delecta Bydgoszcz bliżej półfinału PlusLigi [zobacz zdjęcia i wideo]
Szersza relacja we wtorkowej "Gazecie Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »
