Poszkodowana zmarła w szpitalu wczoraj wieczorem.
Do dramatu doszło około godziny 17. To wtedy w citroena na przejeździe kolejowym uderzył pociąg towarowy relacji Brodnica-Rypin. Auto zostało przesunięte przez pociąg aż 100 metrów od przejazdu kolejowego. Licząca 39 lat kierująca samochodem zdołała sama wyjść ze zgniecionego auta. Natomiast 66-letnią pasażerkę musieli wyciągnąć strażacy. Była zakleszczona w samochodzie.
Okoliczności, w jakich doszło do tej tragedii, badają policjanci pod nadzorem prokuratora.
Czytaj: W Brodnicy pociąg uderzył w samochód osobowy. Kobieta była uwięziona
Czytaj e-wydanie »