https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O krok od tragedii w Kcyni. Pod 12-latkiem załamał się lód. Chłopiec tonął...

(ms)
Zziębnięty 12-latek przewieziony został do remizy OSP w Kcyni. Tu  zajęli sie nim ratownicy medyczni
Zziębnięty 12-latek przewieziony został do remizy OSP w Kcyni. Tu zajęli sie nim ratownicy medyczni Maja Stankiewicz
Na stawach i jeziorach lód bardzo cienki. Przekonał się o tym nastolatek z Kcyni, który nierozważnie wszedł na zamarznięty staw.

Pod chłopcem załamał się lód. Pływające w stawie dziecko zauważył prezes kcyńskiej OSP Maciej Tubiszewski. Przypadkiem, bo przejeżdżał w pobliżu autem. Zatrzymał samochód i ruszył na ratunek.

W sukurs przyszli mu pracownicy posterunku energetycznego w Kcyni: Robert Żyto i Maciej Ćwik, którzy przyjechali nad staw chwilę później. Przy pomocy liny mężczyznom udało się wyciągnąć 12-latka z wody. Zziębniętego zawieziono do remizy OSP, tu pomocy udzielili mu ratownicy medyczni.

Do tragedii był krok, tylko przypadek zrządził, że wszystko skończyło się dobrze.

Uczestników akcji ratowniczej zaproszono w piątek do kcyńskiego ratusza. Będą oficjalne podziękowania od władz. W czwartek (7 marca) przy stawie odbyć się mają ćwiczenia. By młodzież wiedziała jak zachowywać się w takich sytuacjach.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska