Milion padł w Lotto Plus w kolekturze przy al. Bayeux 1, w sklepie Carrefour. Gracz sam wybrał szczęśliwe liczby: 4, 8, 12, 24, 25, 29. Kupił dwa zakłady Lotto Plus za 8 zł. To właśnie jeden z nich dał mu wygraną w postaci miliona złotych.
- Oczywiście nie wiemy, kto sprzedał milionowy kupon, bo w sobotę było nas tu trochę - mówi Elżbieta Graul, która w szczęśliwym dla jednego z mieszkańców dniu pracowała w kolekturze do godz. 16. - Myślę, że jeśli właścicielem kuponu jest osoba, która sama wykreśliła liczby, to już wie, że wygrała. Większość wybiera chybił-trafił, ale niewielka część naszych klientów od lat stawia na te same cyfry.
Czytaj: Kupił kupony za 8 zł. Znów milion w lotto padł w Chojnicach
Milionerem nie musi być jednak chojniczanin, bo do supermarketu przyjeżdżają mieszkańcy z powiatu chojnickiego oraz tucholanie, sępolanie i człuchowianie.
Czy tym razem zgłoszono się już po wygraną? - Za wcześnie jeszcze o tym mówić, pierwsze dane na ten temat będziemy mieć dopiero jutro - mówi Jarosław Tomaszewski, główny specjalista PR z Totalizatora Sportowego. - Jeśli chodzi o poprzednią wygraną, to obowiązuje jeszcze termin reklamacji.
Czytaj: Chojnice. Trafił szóstkę w lotto, ale miliona nie odebrał...
Przypomnijmy, w listopadzie ub.r. w Chojnicach padła szóstka warta 17 mln zł, ale nikt się jeszcze po nią nie zgłosił i wszystko wskazuje na to, że trafi ona do Skarbu Państwa. - Regulamin jest taki, że gracz ma na odebranie wygranej 60 dni licząc od następnego dnia po losowaniu - wyjaśnia Tomaszewski. - Jeśli ktoś nie mógł pieniędzy odebrać z przyczyn losowych, ma sześć miesięcy na roszczenia. W przypadku Chojnic półroczny okres reklamacji jeszcze nie minął.
Tekst i fot. BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
Elżbieta Graul pokazuje dowód na to, że to właśnie tu w sobotę padła warta milion złotych szóstka
Barbara Zybajło-Nerkowska