Zarówno w Zawiszy, jak i w Arce podeszli bardzo spokojnie do sprawy.- Radosław Osuch, właściciel klubu, jak i nasi piłkarze się z tego śmieją - mówi Mariusz Chełminiak, rzecznik prasowy Zawiszy. Podobnie wypowiada się Wojciech Pertkiewicz, prezes Arki. - Piłkarze na boisku chcą udowodnić, że ta informacja to tylko żart - mówi.
Oświadczenie Polskiego Związku Piłki Nożnej
5.04.2013
Polski Związek Piłki Nożnej informuje, iż jedna z firm bukmacherskich działających w Polsce, przekazała swe spostrzeżenia dotyczące meczu I ligi, Zawisza Bydgoszcz - Arka Gdynia (sobota, 6 kwietnia 2013).
Przekazane informacje dotyczą przebiegu zawieranych zakładów bukmacherskich w szczególności wysokości stawek, ewentualnych zdarzeń boiskowych, na które zostały poczynione zakłady, ilości zawartych zakładów, itp. analiza powyższych informacji pokazała jednoznacznie, że zakłady na wspomniany mecz odbiegają w sposób znaczący od dotychczasowej normy dla spotkań podobnym charakterze (poziom rozgrywek, sytuacja w tabeli, itp.).
W związku z tym PZPN uczynił, co następuje:
1. Prezes PZPN, Zbigniew Boniek, powiadomił o całej sprawie prezydenta UEFA, Michela Platiniego i sekretarza generalnego UEFA, Gianniego Infantino.
2. PZPN skontaktował się z prezesami klubów Arki i Zawiszy, powiadamiając ich o nieprawidłowościach dotyczących zakładów bukmacherskich na mecz Zawisza - Arka.
3. O sprawie został też powiadomiony Komendant Główny Policji
4. Polski Związek Piłki Nożnej wyśle specjalnego delegata na w/w mecz.
Polski Związek Piłki Nożnej, jako organizator rozgrywek I ligi, z całą mocą podkreśla, że uczyni wszystko, by wszystkie mecze pierwszoligowe toczyły się w atmosferze fair play i nie pozwoli na jakiekolwiek zakłócenie sportowego ducha rozgrywek. Wszelkie przejawy manipulowania wynikami pierwszoligowych spotkań będą przez nasz związek, przy współpracy odpowiednich organów państwowych, surowo zwalczane.
Oświadczenie dostępne jest na stronie internetowej Polskiego Związku Piłki Nożnej
Więcej w sobotniej "Gazecie Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »