W poniedziałek późnym wieczorem na policję zadzwoniła kobieta, która zauważyła przez okno, że jej syn jest bity przez grupę napastników. 29-letni mieszkaniec Torunia został zaatakowany przy ul. Zbożowej przez trzech sprawców. Ci mieli go pobić i zabrać telefon, który podczas szarpaniny wypadł mężczyźnie z kieszeni.
Czytaj także: Pobili 20-letniego torunianina. Zabrali kartę bankomatową i bilet miesięczny
Policjanci ustalili dwóch spośród trzech sprawców tego zdarzenia. Okazali się nimi dwaj 16-latkowie z toruńskiego osiedla Wrzosy. - Chłopcy wstawili się za kolegą, który miał pożyczyć mężczyźnie pieniądze, a ten nie zamierzał ich oddać - mówi Mariusz Sierzchuła z toruńskiej policji. - Nastolatkom zarzucono zmuszanie pokrzywdzonego do zwrotu wierzytelności i kradzież telefonu.
Chłopców z komendy odebrali rodzice. Młodzi torunianie za swój czyn odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.