https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kiełpin. Kierowca zginął w płonącym samochodzie

(my)
- Na razie nie wiemy nawet, jakiej marki był samochód- mówili wezwani na miejsce policjanci
- Na razie nie wiemy nawet, jakiej marki był samochód- mówili wezwani na miejsce policjanci sxc.hu
Przed godziną 15 doszło do tragedii w Kiełpinie, sześć kilometrów od Tucholi, na drodze wojewódzkiej nr 237.

W drzewo uderzył samochód osobowy, który doszczętnie się spalił. W środku strażacy (pożar gasiły trzy jednostki) znaleźli zwęglone zwłoki kierowcy.

Przeczytaj także:Tragedia na DK nr 10. W wypadku zginęła 18-latka i kobieta w ciąży

- Na razie nie wiemy nawet, jakiej marki był samochód. Zwłok nie można rozpoznać - mówili wezwani na miejsce policjanci.

Droga nr 237 jest zablokowana. Wkrótce ruch na zostać przywrócony.

Wiadomości z Tucholi

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Monika Jasiak

Firma Eventus pomaga w dochodzeniu właściwej wysokości odszkodowań.

 

Jeśli ucierpiałeś w wyniku:

- wypadku komunikacyjnego jako pasażer, pieszy, kierowca, rowerzysta

- poślizgnięcia, potknięcia, upadku, przewrócenia, nieszczęśliwego wypadku w miejscu publicznym, na chodniku w szkole, w pracy, na wakacjach

- kradzieży, zalania, spalenia, zniszczenia mieszkania lub innych wartościowych rzeczy

- błędów w sztuce lekarskiej, lub leczeniu

- niewykonania lub niedotrzymania umowy

- szkód spowodowanych przez zwierzęta i dzieci

- bezprawnego zwolnienia z pracy

- działalności organów administracyjnych i sądów

- szkód w rolnictwie i sadownictwie

 

Nasza firma to również Fundacja Eventus powstała w celu niesienia pomocy potrzebującym, w szczególności tym, którzy ucierpieli w wypadkach komunikacyjnych.

 

Tel.782507830 , e-mail:[email protected]

K
Krzysztof
Znam......., tzn. znałem tego człowieka. Bardzo uczciwy, miły i skromny człowiek. Był częstym klientem w sklepie w którym pracuję. Wierzyć mi się nie chce......, a przecież kilka dni temu rozmawialiśmy i............ Wyrazy współczucia dla rodziny.
u
uk
Znając życie to pewnie jechał BMW.
gdyby jechal bmw to by mial jeszcze szanse przezyc. Zdjecie w gazecie nie jest z wypadku. to byl samochod jeszcze na starych czarnych rejestracjach polonez caro
G
Gość
to rzeczywiście nie jest zdjęcie z miejsca wypadku, ale nie to chyba jest najważniejsze... podobnie jak nie jest ważne to, jakim jechał samochodem... zginął człowiek, a najgorsze jest to, że mimo wysiłku osób, które starały się pomóc NIC nie dało się zrobić...
o
obserwator
Dokładnie lekarz pulmonolog jechał do pacjenta, najgorsze że zostawił rodzinę i dzieci szczere wyrazy współczucia.
p
pulmunologia
Zginął lekarz.
G
Gość
Nie ma to jak pożerować sobie na cudzym nieszczęściu, typowe dla tego forum.

Dokładnie. Sami anonimowi kozacy. Smutny znak naszych czasów. Siedzą i komentują. A na podkoszulku resztki zupy i brudne pazury
G
Gość
Nie ma to jak pożerować sobie na cudzym nieszczęściu, typowe dla tego forum.
u
u
Moglibyście sobie darować wstawianie zdjęcia ściągnietego z internetu. Szczególnie, że na stronie głównej nie jest to w żaden sposób zaznaczone i sugeruje, że jest z miejsca zdarzenia.

Sluszna uwaga! Ah, dziesiejsza rzetelność dziennikarska. Wstyd Dziennikarzyny, taki wypadek a nawet nie chciało się pojechać zrobić zdjęcia!
a
adaś
Czy kierowca był trzeźwy??
X
XXX
zdj nie jest z tego wypadku.
m
max
to mazda 323 III generacji w sedanie
k
k
Moglibyście sobie darować wstawianie zdjęcia ściągnietego z internetu. Szczególnie, że na stronie głównej nie jest to w żaden sposób zaznaczone i sugeruje, że jest z miejsca zdarzenia.
W
Wstrząs
Znając życie to pewnie jechał BMW.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska