Kierujący nissanem stracił panowanie nad autem i ściął ogrodzenie oraz świerk przy jednej z posesji. "Wylądował" na filarze domu jednorodzinnego przy al. Brzozowej. Na szczęście w tym czasie nikt nie spacerował po chodniku przy posesji, bo skutki zdarzenia z autem mogłyby być opłakane...
W wyniku kolizji został uszkodzony płot, samochód także nadaje się do mechanika, a kierowca wyszedł bez szwanku.
Czytaj e-wydanie »