To tajemnica poliszynela, ale wszyscy szepczą o tym, że pani Lidia została zatrzymana, jak jechała nietrzeźwa - mówi Czytelnik, dzięki któremu dowiedzieliśmy się o sprawie.
Nic o tym natomiast nie wiedział starosta Tomasz Cyganek, nie tylko kolega partyjny z PO, ale także szef zarządu powiatu, którego członkiem jest Lidia W. - Decyzję o dalszym zasiadaniu w zarządzie powiatu pani Lidii podejmę po prawomocnym wyroku - powiedział "Pomorskiej".
Czytaj: Radny Łukasz Mizera dobrowolnie poddał się karze za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu
Wczoraj do wydziału komunikacji wpłynęło pismo od prokuratury o decyzji o wstrzymaniu Lidii W. prawa jazdy. Wiadomo, że została zatrzymana 21 maja. - Mogę jedynie potwierdzić, że 45-letnia kobieta jechała 21 maja na ul. Złotowskiej w Więcborku, mając 0,9 promila alkoholu - mówi Małgorzata Warsińska, oficer prasowy z sępoleńskiej policji.
Wczoraj Dariusz Krakowiak, wiceprzewodniczący sępoleńskiego koła PO, którego członkiem jest Lidia W., poinformował nas, że złożyła ona rezygnację z członkostwa w partii na ręce posłanki Iwony Kozłowskiej. - Jesteśmy zdruzgotani - przyznaje Krakowiak. - Każdy jednak odpowiada za siebie i za swoje postępowanie.
Zainteresowana nie chce komentować sprawy.
- To jest dla mnie bardzo trudna sytuacja. Jest mi bardzo przykro, że tak się stało i nie będę się na ten temat wypowiadać - powiedziała "Pomorskiej" Lidia W.
W przypadku prawomocnego wyroku sądowego radny traci mandat, bo musi być osobą niekaraną.
Zapytaliśmy Lidię W. o to, czy zamierza zrezygnować z mandatu radnej, ale odpowiedziała nam, że nie podjęła jeszcze takiej decyzji.
Wiadomości z Sępólna Krajeńskiego
Czytaj e-wydanie »