Ma ciemne włosy, 172 cm wzrostu, siedemnaście lat i dwie korony najpiękniejszej. Przedstawiamy Miss Nastolatek Pomorza i Kujaw. Z Rypina!
- Nadal jestem w głębokim szoku, że to właśnie na mojej głowie pojawiła się korona - opowiada podekscytowana Natalia Ciborska, uczennica ogólniaka. - Przyznam, że bałam się pozostałych kandydatek, bo sporo się mówi o zawiści podczas konkursów piękności. Dziewczyny wcale nie szły po trupach do celu. Ba, nawiązałam fantastyczne przyjaźnie.
Zobacz też: Najpiękniejsze dziewczyny powiatu świeckiego i chełmińskiego [zobacz zdjęcia]
Jestem wizytówką, to zobowiązuje
30 czerwca okaże się, czy Natalia zostanie Miss Polski Nastolatek. - Nawet jeśli nie, i tak czuję się wygrana. W końcu znalazłam się w gronie 26 najpiękniejszych nastolatek w Polsce - mówi. - Sporo się dzieje: sesje zdjęciowe, imprezy charytatywne, spotkania, pokazy. Jestem wizytówką Kujawsko-Pomorskiego, więc robię wszystko, by godnie reprezentować nasz region. Top Model? Często pada pytanie - czy wystartuję w kolejnej edycji. Nie myślę o tym. Jeśli mam zrobić karierę w modelingu, zrobię i bez tego. Nie ma dróg na skróty.
Jaką książkę przeczytała ostatnio miss? Szekspirowskiego "Makbeta". - Bardzo mi się spodobał - dodaje Natalia. - Znalazłam pewne odniesienie do mojego życia: oślepionemu żądzą władzy Makbetowi pokręciło się w głowie. Stale pilnuję, czy aby mi nie uderzy sodówka. Zresztą, przyjaciele od razu sprowadziliby mnie na ziemię.
Panowie, dobre wieści - Natalia jest wolna
- Nie powiem, cieszę się powodzeniem wśród facetów, ale jako niezależna singielka nie myślę o związku - śmieje się. - Wiele osób wyobraża sobie, że biegam po bułki do sklepu w szpilkach, sukience i pełnym makijażu. Kompletna bzdura! Dbam o siebie, ale bez przesady. Najwięcej czasu przed lustrem spędzam w trakcie przygotowań do większych imprez. Wtedy zajmują się mną styliści, fryzjerzy, makijażystki. Z jednej strony to fantastyczne uczucie, z drugiej - czasem męczy, że inni decydują o moim wyglądzie. Przykład? Podczas wyborów regionalnych w Toruniu wszystkie byłyśmy uczesane w kitki. Bardzo źle się z tym czułam.
Czytaj również: Na UMK zrobiło się pięknie! Nawet bardzo. Agnieszka Fierek została Miss UMK [zdjęcia]
Ładna buzia ułatwia życie dziewczynie? - I tak, i nie - mówi Natalia. - Minus urody to zazdrosne kobiety. Kolejna sprawa, stale trzeba wszystkim udowadniać, że faktycznie ma się coś w głowie. Plus? Ludzie postrzegają ciebie jako sympatyczną osobę. Zwłaszcza płeć przeciwna. Jeśli nie zrobię kariery w modelingu, płakać nie będę. Marzę o ukończeniu architektury.
Czytaj e-wydanie »