Przypomnijmy, że żużlowiec upadł na tor z własnej winy podczas piątkowego meczu ligi angielskiej Poole z Coventry. W wyniku kolizji doznał złamania kości pięty i łopatki oraz urazu miednicy.
W poniedziałek mistrz świata przeszedł operację w Wielkiej Brytanii. Uszkodzenie stawu biodrowego jest najbardziej niebezpiecznym urazem żużlowca i było najważniejszym powodem zabiegi chirurgicznego. Leczenie i rehabilitacja po takiej kontuzji potrwa od trzech do pięciu miesięcy.
Przeczytaj także: Kangury dokazują na torze i... w ogrodzie
- Był bardzo dzielny i jest w dobrym nastroju. Bardzo cierpi i jest zmęczony, dlatego staramy się go utrzymać w dobrym nastroju. Operacja została przeprowadzona i mam nadzieję, że nie potrwa długo zanim stanie na własne nogi. Chris dziękuje za wszystkie życzenia, które dostaje od fanów, przyjaciół i wszystkich innych osób - powiedziała dla portalu speedwaygp.com partnerka Holdera, Sealy Middleton.
W pięciu ostatnich meczach rundy zasadniczej Holdera ma zastąpić w składzie Unibaksu Brytryjczyk Edward Kennett. Jeśli drużyna awansuje do play off, to wtedy będzie można zastosować za niego zastępstwo zawodnika.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje