Na gorącym uczynku wpadł 14-latek. Jego 15-letni kumpel zdołał uciec. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali go w polu kukurydzy w pobliżu domu jego kolegi. Jak się okazało, kolega u którego ukrywał się chłopak, przechowywał przedmioty pochodzące z włamania w Raciążku. Był też zamieszany w przestępczą działalność swoich kolegów. Został zatrzymany. Mundurowi przeszukali jeszcze jeden dom. Wpadł kolejny, czwarty już nieletni, ma 15 lat. Chłopak również ukrywał u siebie skradzione przedmioty.
Wiadomo, że nieletni dopuścili się paru włamań i kradzieży. Policjantom udało się odzyskać część skradzionego mienia.