Na wystawie można było podziwiać ponad siedemset psów stu pięćdziesięciu ras. Nowością w tym roku był wyścig jamników i yorkshire terrierów . - Jest to przede wszystkim zabawa - mówiła jedna z organizatorek wystawy. - Atmosfera jest wspaniała, pogoda dopisała. Jest aż za ciepło.
W ringu posłuszeństwa
Jak zwykle oglądający mogli podziwiać psie piękności oraz porozmawiać z hodowcami. Ci chętnie wymieniali się doświadczeniami i wiadomościami o danej rasie. Nie zabrakło stoisk z przysmakami i gadżetami dla pupilów. Z dużym zainteresowaniem odwiedzający zerkali na ring posłuszeństwa i podziwiali wyszkolenie czworonogów.
- Trzeci raz jestem na wystawie w Chojnicach - mówi Anna Kamionek z Bydgoszczy, która przyjechała z pieskiem rasy Tosa. - W Chojnicach zaczęła się moja miłość do tej rasy.
Jak zwykle można było wrzucić grosik dla chojnickiego schroniska "Przytulisko“.
Jedna zwycięża
Każda rasa jest inna, ale jury wybiera zwycięzcę całej wystawy z pośród grup różnych ras. W tym roku pierwsze miejsce zajął syberian husky, suczka Winter Melody Double Trouble, drugie Jack Rrussell Terrier Jade Ballao, a trzecie pudel średni, czarna suczka Canmoys Gajaneh.
Czytaj e-wydanie »