https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia pod Inowrocławiem. Dziecko zginęło na przejeździe kolejowym

(PW)
Zwłoki 7-letniego chłopczyka znaleziono na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.
Zwłoki 7-letniego chłopczyka znaleziono na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. www.sxc.hu
Dziś (2 sierpnia) około godz. 16 w miejscowości Głębokie na torach na niestrzeżonym przejeździe kolejowym znaleziono ciało 7-letniego chłopca. Wstępnie ustalono, że został on potrącony przez pociąg towarowy.

Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon chłopczyka. Początkowo pojawiły się informacje, że chłopiec miał 8 lat. Okazało się jednak, że był o rok młodszy.

Trwa wyjaśnianie okoliczności tej tragedii. W zabezpieczeniu miejsca zdarzenia biorą udział dwa zastępy straży pożarnej oraz policja.

- Możemy jedynie potwierdzić, że doszło do takiego zdarzenia - mówi asp. Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Na miejscu swoje czynności prowadzą już policjanci pod nadzorem prokuratora. Wstępnie ustalono, że dziecko zostało śmiertelnie potrącone przez pociąg towarowy. Dokładne okoliczności tego zdarzenia wyjaśni jednak śledztwo - tłumaczy.

W związku z tym zdarzeniem występują opóźnienia w ruchu pociągów. Ponad 20-minutowe opóźnienie miały m.in. pociągi PKP Intercity relacji Wrocław-Gdynia oraz Poznań-Olsztyn.

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xxxxx200

ludzie w tej rodzinie stała się tragedia a wy takie bzdury wypisujecie pomyślcie o tym że ci rodzice to mogą przeczytać  te wasze bzdury .jestem ciekaw czy wam by było miło gdyby wam stała się taka tragedia  a was by tak opisywano w necie !!!!!!!!!!miejcie troche rozumu !!!!!!!!!!kondolencje dla tej rodziny.l

g
gość

Ludzie co wy piszecie.Jeżeli jesteście tak dobrze poinformowani o tym co dzieje się w tej rodzinie to może jeden z drugim to ich najlepsi przyjaciele i teraz im dupę smoli bo nie widzę innego wytłumaczenia tej paplaniny. Szczery to ty jesteś a jak tak odważnie pisałeś to może pokaż swój profil a może jesteś najlepszym kolegom lub koleżankom.Ludzie miejcie trochę swojej godności i nie grajcie na ludzkich uczuciach. a co do swoich opinii to może zachowajcie je w tym momencie dla siebie a nie wypisujecie wszystko by tego człowieka obarczyc wina, dosyc ich tam cierpi a nie tylko on i sie wina obarcza. Także może niech ludzie zajma sie swoimi sprawami i rodzinami a nie interesuja sie ludzmi którzy przezywają tragedię, tak to jest jak sie nie ma swoich problemow!!!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

i
ibum
Szczery ma rację jego tata to prostak i d...l z dwoma klasami podstawówki. A wina na pewno jest po stronie osoby co go pilnowała. Kondolencje dla mamy chłopca !!!
<szczery>

Co do tej tragedii część jest prawdą, Filipek wymagał opieki dopóki była mama przy nim był bezpieczny, ale gdy pojechała rodzić "tatuś" tak się opiekował, że jeździł autem wstawiony. A wypadek nie zdarzył się na jego oczach bo przyjechał gdy na miejscu były osoby które go znalazły.A poza tym tatuś nie grzeszył rozsądkiem skoro nie raz jeździł wstawiony z całą trójką dzieci w aucie. Niech wszyscy poznają prawdę nie było to tak słodko jak się wydaje tylko głośno się o tym nie mówi.Gdzie w czasie wypadku był ojciec, babcia i reszta osób które zajmowały się dziećmi. Szkoda tylko dziecka które miał przed sobą całe życie a straciło je przez głupotę tych którzy powinni się nim opiekować w tym czasie.

M
Malwa
Był dzieckiem autystycznym, wypadl z domu na chwile - jego tata od razu pojechal go szukac i widzial cala te tragedie. Filipek byl po drugiej stronie, chcial pewnie dotknac pociagu - troche inaczej rozumial swiat. To kochajaca sie rodzina, mama w tym czasie rodzila mu brata. Ogromny smutek dla wszystkich. Maszynista nie zauwazyl chlopczyka, bo ten uczepil sie tylu pociagu....
M
Malwa
Był dzieckiem autystycznym, wypadl z domu na chwile - jego tata od razu pojechal go szukac i widzial cala te tragedie. Filipek byl po drugiej stronie, chcial pewnie dotknac pociagu - troche inaczej rozumial swiat. To kochajaca sie rodzina, mama w tym czasie rodzila mu brata. Ogromny smutek dla wszystkich. Maszynista nie zauwazyl chlopczyka, bo ten uczepil sie tylu pociagu....
Z
Zrozpaczona

chłopczyk był chory ;((( nie rozumiał wszystkiego tak jak jego rówieśnicy ;((
to wina tego co nie upilnowal ;((
ale co się stało to się nie odstanie niestety ;(((

J
Jaa

Filipek miał 7 lat a nie 4 :/ (*)

p
przyjaciółka

To dziecko nie miało 7 lat tylko 4 latka :(

m
m...

Życie za Życie ...

 

Jego mama w tym czasie rodziła w szpitalu...

P
Paula

 

i
ibum
Gdzie byli w tym czasie rodzice ???
a
ala
I maszynista nie zauważył? ???
x
xxxxxx

Chyba pod Kruszwicą jak już ....

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska