https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Badają lewy brzeg toruńskiej Wisły. Szukają... miasta ukrytego pod polem!

(awe)
Michał Pisz, archeolog, pilotuje drona robiącego zdjęcia.
Michał Pisz, archeolog, pilotuje drona robiącego zdjęcia. Lech Kamiński
Średniowieczna Nieszawa została zburzona ponad 500 lat temu. Teraz pod Toruniem archeolodzy odkrywają tajemnice miasta sprzed wieków. Nietypowo - bo bez wykopalisk, za to z nowoczesną technologią.

Grupa archeologów bada lewy brzeg toruńskiej Wisły. Cel? Ustalić granice zburzonego w średniowieczu miasta, którego położenie udało im się określić rok temu. Naukowcy zrezygnowali z tradycyjnych metod i postawili na technologię.

Wśród ich urządzeń uwagę wzbudza dron z podwieszonym aparatem fotograficznym. - Wykonuje dokumentację terenu - wyjaśnia Michał Pisz, członek ekipy. - Robi zdjęcia, na których możemy zauważyć wyróżniki wegetacyjne.

Takim wyróżnikiem mogą być na przykład wolniej dojrzewające rośliny. - Obiekt archeologiczny może mieć inną wilgotność niż gleba - wyjaśnia archeolog. - Jeśli pole równomiernie obsiane jest zbożem, wtedy nad obiektem rośliny wyglądają inaczej. Mogą np. dłużej pozostawać zielone.

Archeolodzy nie są pierwszymi, którzy badają pole nad Wisłą. Podobne wyróżniki zauważył już z powietrza Wiesław Stępień, który przez wiele sezonów badał możliwą strukturę starej Nieszawy. Zaprosili go do tego Lidia i Leszek Kotlewscy, toruńscy naukowcy. Ale dopiero kiedy rok temu łódzki oddział Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich we współpracy z warszawskimi archeologami zaczął prowadzić badania w Toruniu, okazało się, że wiemy, gdzie mieściła się Nieszawa.

- Założyliśmy, że pan Stępień odkrył rynek Nieszawy - mówi Piotr Wroniecki, kierownik badań. - Okazało się jednak, że rynek znajduje się bardziej na zachód, a miasto jest co najmniej cztery razy większe niż podejrzewaliśmy. Mogło w nim mieszkać ok. 1,5 tysiąca ludzi.

Zobacz też: Archeolodzy zrekonstruowali zaginioną Nieszawę. Wrócą do Torunia w tym roku [wideo]

Ekipa badaczy stworzyła też wizualizację średniowiecznego miasta. - Wszystko, co człowiek zostawia w ziemi, zmienia jej naturalne pole magnetyczne - mówi o kulisach powstania krótkiej prezentacji Wroniecki. - Te zmiany wykrywa nasze urządzenie. Jego zapisy wprowadzaliśmy do komputera. Potem nasze pomiary analizowaliśmy, interpretowaliśmy i tworzyliśmy mapy magnetyczne. Powstała wizualizacja, która nie jest pełna, wymaga uzupełnienia. Jest też po części naszą interpretacją - bo nie wszystko da się na podstawie badań nieinwazyjnych wyczytać, nie wiemy np., jaki kolor miały budynki.
Nieszawa powstała w XV wieku. Po ponad 30 latach istnienia została zburzona i przeniesiona w górę rzeki.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
draw
W dniu 29.08.2013 o 13:43, POpieram napisał:

No i już może byC metropolia nieszawsko-toruńska. Bydgoszcz już będzie mogła wreszcie odetnąc od pasożyta?

Ciekawy będzie efekt tych badań

P
POpieram
W dniu 29.08.2013 o 08:05, fred napisał:

No to czas zmienić nazwę na Nieszawa-Toruń


No i już może byC metropolia nieszawsko-toruńska. Bydgoszcz już będzie mogła wreszcie odetnąc od pasożyta?
f
fred

No to czas zmienić nazwę na Nieszawa-Toruń

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska