1 z 15
Przewijaj galerię w dół

fot. Maryla Rzeszut
Od lewej: Olivier, Pola i Olaf - trojaczki, które babcia wiezie na spacer.
2 z 15

fot. Maryla Rzeszut
Olivier, Pola i Olaf to nie są jedyne trojaczki w Grudziądzu. Są jeszcze jedne, trochę od nich starsze.
3 z 15

fot. Maryla Rzeszut
Pani Elżbieta Wąsicka z trojgiem wnucząt wybrała się do przychodni. Musiała iść do lekarza, więc zabrała trojaczki ze sobą.
4 z 15

fot. Maryla Rzeszut
Do wózka, jaki rodzice kupili trojaczkom, dopłaciło miasto. Jest bowiem bardzo drogi i trudno taki dostać w Polsce.