https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoski NFZ: - Centrum Onkologii wyłudziło od Funduszu 6,5 mln zł

(has)
Centrum Onkologii.
Centrum Onkologii. archiwum pomorska.pl
Po trwającej trzy miesiące kontroli NFZ ujawnia: - Centrum Onkologii przyjmowało pacjentów w ambulatorium, a w sprawozdawczości wykazywało, że chorzy byli przyjmowani do oddziału szpitalnego. Zamiast 264 zł, NFZ płaciło CO 1872 zł. Zdaniem ubezpieczyciela szpital onkologiczny bezzasadnie pobrał z NFZ 6,5 mln zł. Wiesława Windorbska, zastępca dyrektora CO mówi: Protokół pokontrolny dostaliśmy o 9 rano. Musimy mieć czas, by się z nim zapoznać.

Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Tomasz Pieczka, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału NFZ poinformował dziennikarzy o wynikach kontroli (chodzi o jej pierwszy etap) w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Badano tzw. świadczenia jednodniowe. Kontrola - zdaniem NFZ - wykazała, że szpital onkologiczny przyjmował pacjentów w "trybie ambulatoryjnym", a świadczenia te rozliczał jako hospitalizacja.

- Skontrolowano dokumentację za lata 2010-2013. Dane są miażdżące i szokujące. Ujawniony proceder polegał na oszustwie w zakresie rozliczania świadczeń - podkreślał dyr. Pieczka.

Przeczytaj także: Jest afera! Śledczy wzięli po lupę dyrektora regionalnego NFZ
Szef regionalnego NFZ poinformował, że zdecydował o skierowaniu do organów ścigania zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrekcję CO. O wynikach kontroli będą też powiadomieni prezes NFZ i marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.

Zbigniew Pawłowicz, szef CO przebywa w podróży służbowej. W jego zastępstwie rozmawialiśmy z Wiesławą Windorbską, zastępcą do spraw medycznych. - Protokół pokontrolny dostaliśmy o 9 rano. Musimy mieć czas, by się z nim zapoznać - powiedziała.

Więcej, w czwartek, w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zola

Biedny NFZ, 6,5 mln wyłudzono od niego... A zapomiał dodać że nie zapłacił onkologii w Bydgoszczy za nadwykonania 60 mln!!!!

G
Gość
W dniu 16.09.2013 o 14:27, Aramis napisał:

 A ile pieniędzy wyłudził szef NFZ od Szpitala Miejskiego i jak został rozliczony czy to było też nadwykonanie usług- a może czekają już następni na posadkę dyrektora w RCO i wyszukują haki na Pawłowicza - bo jest za uczciwy i dba o pacjentów,  a  nie jak urzędasy N FZ z zabiurka patrzą aby się jak najwięcej nachapać . A czy Pan Raszeja nie powinien pójść na emeryturę bo jak  szłyszę  w telewizji jego tłumaczenia  to głowa mała od głupoty.

I tu dotknąłeś sedna sprawy - współodpowiedzialny za akceptację lewych faktur (rzekomo podsuwanych przez gł. księgową haha) a więc działania na szkodę Szpitala Miejskiego grzeje stołek dyrektorski w pogotowiu. Pieczka chce oczyścić atmosferę wokół siebie głośno krzycząc "łapać złodzieja" a przy okazji odwdzięczyć się kumplowi za załatwienie stołka z NFZ szykując mu fotel dyrektorski w RCO.

Przecież WSPR to za mało dla tak wybitnego finansisty.

A
Aramis

 A ile pieniędzy wyłudził szef NFZ od Szpitala Miejskiego i jak został rozliczony czy to było też nadwykonanie usług- a może czekają już następni na posadkę dyrektora w RCO i wyszukują haki na Pawłowicza - bo jest za uczciwy i dba o pacjentów,  a  nie jak urzędasy N FZ z zabiurka patrzą aby się jak najwięcej nachapać . A czy Pan Raszeja nie powinien pójść na emeryturę bo jak  szłyszę  w telewizji jego tłumaczenia  to głowa mała od głupoty.

P
PiotrK

Krzyś już nóżkami przebiera...................

P
Pensioner

A mnie przypomniała się lekarka ( chyba z Warszawy), która wypisywała chorym bezdomnym darmowe recepty. Pracowała bezinteresownie dając ulgę w cierpieniu biednym bezdomnym, też miała kłopoty.

K
Kamila

No tak, takie mamy czasy że albo człowiek będzie kłamał i kręcił aby uzyskać pieniądze dla ludzi potrzebujących leczenia, albo wszystko robić zgodnie z prawem i mieć niewykorzystany sprzęt,kadrę i tysiące ludzi czekających na pomoc.

ś
śmietnik historii

no i mamy objawioną prawdę urzędniczą

nie podskakujcie, bo ...

teraz, aby zapobiec dalszym malwersacjom i ewentualnym zacieraniu śladów należy do wyjaśnienia zamknąć szpital do stycznia

i plan wykonany i premia na święta będzie

P
PiotrK

Przecież jasnym jest, że szykowana jest posadka dla Krzysztofa T. który obecnie pobiera pensję w pogotowiu.

I
Inow

Czy to urażona duma p. Pieczki ,czy współpracuje z życzliwym nam  marszałkiem Caubeckim ?  Wg koncepcji Urzędu  szpital z  B. należy  przenieść do Torunia i będzie wzorcowy. Oj p. Pieczka nie grzesz pan więcej.

K
Kalina

Z całym szacunkiem obawiam się ż Pan Pieczka zapomniał chyba gdzie i po co pracuje . Ludzie ! Jeden z najlepszych Szpitali onkologicznych - a Pan Pieczka doszukuje sie malwersacji w szpitalu. Byle dlalej w ten sposób , zamknijmy wszystkie szpitale udawadniając jedno złodziejstow i oszustwo. Człowieku uzdrawiaj system NFZ Bydgoszcz,a nie doszukuj się jedynie malwersacji w ludziach ,jtórym udało się w tym systemie rozbudować taki autorytet jak bydgoski szpital onkologiczny .

Panie Pieczka , gdybyu mnie było stać zasponosorowałbym Panu podróż życia - bilet na księżyc w jedną stronę 

M
Mona

Bulwersujące są ciągłe limity i brak przez nie możliwości zarejestrowania się do lekarza! Ludzie od godz. 2:00 w nocy czekają w kolejkach, żeby móc się zarejestrować do specjalisty!! Ale gdyby ktoś z możnowładców NFZ potrzebował takiej pomocy, to przekonana jestem, że wizytę u specjalisty załatwiałby sobie w inny sposób!!!

 

J
Ja

A ile kasy Centrum skroiło z NFZ za usuwanie polipów w trakcie badania kolonoskopowego? W czasie badania kolonoskopowego szuka się na siłę polipa i sie go znajduje oraz błyskawicznym ruchem wycina (tak błyskawicznym że aż tego nie widać). Materiał z wycinki powinien iść do badań żeby sprawdzić czy to rak. Jak się pójdzie do lekarza żeby sprawdzić (zgodnie z tym co pisze na papierku z badania) czy ten wycięty kawałek jest rakowy to lekarz bez pytania o nazwisko i zaglądania gdziekolwiek mówi że wszystko w porządku. Badanie kosztowało wtedy 50 zł, wycięcie polipa 200 zł z NFZ. Jest kasa, jest. Jak sie przemnoży przez wszystkich to ładny zarobek.

d
draw
W dniu 11.09.2013 o 15:09, Jan napisał:

Tajemnicą Poliszynela jest, że NFZ przegrał proces w sądzie z Centrum Onkologii i musi oddać 20 mln złotych. Teraz urzędasy z NFZu robią wszystko, żeby te 20 baniek ukrasć - kontrole, nasyłania prokuratury itd.A szpital jaki jest - każdy widzi... jedyna naprawdę dobrze zarządzana placówka w kraju, kłuje w oczy nieudaczników z NFZtu. A może chodzi o to, żeby zamknąć Centrum, wtedy nie będzie się wydawało pieniędzy na najciężej chorych a prezes NFZ dostanie za te oszczędności sutą premię? Hańba!!!!

Antagonizm pomiędzy NFZ a szpitalami niczemu nie służy, pacjentom też nie

G
Gość
W dniu 11.09.2013 o 14:50, XXXY napisał:

Dziwnie mi się to kojarzy z syndromem Kalego.

Ale co? Że nie ma pieniędzy na leczenie chorych, że sprawa przegrana w sądzie, że...o co chodzi?

J
Jan

Tajemnicą Poliszynela jest, że NFZ przegrał proces w sądzie z Centrum Onkologii i musi oddać 20 mln złotych. Teraz urzędasy z NFZu robią wszystko, żeby te 20 baniek ukrasć - kontrole, nasyłania prokuratury itd.

A szpital jaki jest - każdy widzi... jedyna naprawdę dobrze zarządzana placówka w kraju, kłuje w oczy nieudaczników z NFZtu. A może chodzi o to, żeby zamknąć Centrum, wtedy nie będzie się wydawało pieniędzy na najciężej chorych a prezes NFZ dostanie za te oszczędności sutą premię? Hańba!!!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska