https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Statuetkę Dedala otrzyma 99-letni Czesław Szachnitowski, oddany lotnictwu

(marz)
Czesław Szachnitowski (z lewej) i Zbigniew Zelmański, inicjator i fundator budowy Pomnika Lotnika.
Czesław Szachnitowski (z lewej) i Zbigniew Zelmański, inicjator i fundator budowy Pomnika Lotnika.
Za piękne propagowanie lotnictwa przez całe życie uhonorowała grudziądzanina Kapituła Rady Seniorów Lotnictwa przy Aeroklubie Polskim. Modelarz, pilot i nauczyciel - Czesław Szachnitowski odbierze najwyższe odznaczenie lotnicze.
Czesław Szachnitowski z polskim kosmonautą Mirosławem Hermaszewskim  w Grudziądzu. Otrzymuje autograf od gen. Hermaszewskiego.
Czesław Szachnitowski z polskim kosmonautą Mirosławem Hermaszewskim w Grudziądzu. Otrzymuje autograf od gen. Hermaszewskiego. Maryla Rzeszut

Czesław Szachnitowski z polskim kosmonautą Mirosławem Hermaszewskim w Grudziądzu. Otrzymuje autograf od gen. Hermaszewskiego.
(fot. Maryla Rzeszut)

Czesław Szachnitowski to honorowy obywatel Grudziądza. Gdy dowiedział się o przyznaniu mu Statuetki Dedala, powiedział: - To ogromna radość. Żyłem naszym lotniskiem od dziecka i zawsze na nie wracałem. Tradycje lotnicze Grudziądza są wciąż zbyt mało eksponowane i nagłaśniane. O wielu faktach młode pokolenie nie wie nic, a bywa, że nauczyciele nie wiedzą kim byli słynni piloci Żwirko i Wigura.

Czułem, że się coś kroi, bo na zebraniu seniorów lotnictwa proszono mnie, abym dostarczył informacje o mojej działalności. Syn skopiował najważniejsze dokumenty - wspomina Czesław Szachnitowski. - Okazało się, że otrzymam Statuetkę Dedala. To wielki zaszczyt i radość.

Statuetki Dedala otrzymują tylko ludzie wybitnie zasłużeni dla lotnictwa.Czesław Szachnitowski już jako nastolatek został modelarzem. Przed wojną, w 1931 roku był jednym z triumfatorów zawodów modeli balonów na ogrzane powietrze. Odbył szkolenie szybowcowe i wreszcie sam latał. Szkolił także na grudziądzkim lotnisku szybowcową młodzież. Lotnictwu pozostał wierny na zawsze. W Państwowym Seminarium Nauczycielskim, które ukończył, był prezesem szkolnego koła przyjaciół lotnictwa. Propagował lotnictwo, będąc nauczycielem rysunku, a później fizyki w II LO. Założył kółko lotnicze związane z lotniskiem w Lisich Kątach. Włączył się do działania w Aeroklubie Grudziądzkim, jako członek zarządu. Angażował się w przedsięwzięcia propagujące tradycje lotnicze Grudziądza.

Sto modeli oddał muzeum

Czesław Szachnitowski (z lewej) i Zbigniew Zelmański, inicjator i fundator budowy Pomnika Lotnika.
Czesław Szachnitowski (z lewej) i Zbigniew Zelmański, inicjator i fundator budowy Pomnika Lotnika.

Czesław Szachnitowski (z lewej) i Zbigniew Zelmański, inicjator i fundator budowy Pomnika Lotnika.

Zbudował mnóstwo modeli samolotów, m.in. ponad sto wojskowych z okresu międzywojennego. - Pasjonowało mnie modelarstwo historyczne. Dopóki dopisywał mi wzrok, mogłem objaśniać, jakie modele samolotów wykonałem i po kolei je omawiać. Teraz, z powodu wylewu na siatkówce, tracę wzrok. Zdaję sobie sprawę z nieuchronności tego procesu. Przecież sam uczyłem młodzież optyki i doskonale wiem, co w oku może się dziać... Żal mi, że nie mogę oglądać nie tylko samolotów, ale pięknych albumów, których mam całą kolekcję. Ponad sto modeli samolotów sprezentowałem muzeum. Niech służą ludziom, zachęcają ich do lotnictwa - tłumaczy pan Czesław. - A książki, albumy przekazuję rodzinie, bibliotece, pasjonatom, lotnictwa.

Jaką wyjątkową przygodę, związaną z lotnictwem, przeżył w Grudziądzu? - Wiele ich było! Mógłbym do rana opowiadać - uprzedza pan Czesław. - Jednak z wielkim sentymentem wspominam rok 1932, kiedy to nasi wybitni piloci Żwirko i Wigura wygrali międzynarodowe zawody Challenge, co oznaczało, że następne zorganizuje Polska. I treningi uczestników tych zawodów - największych sław lotniczych świata, odbywały się na lotnisku w Grudziądzu! Przez parkan obserwowaliśmy popisy i ćwiczenia trudnych ewolucji. Zapierało nam dech.

- A mój ostatni lot szybowcem z naszego lotniska? To było w 1972 r, bodajże z drem Labą, na szybowcu "bocian" - wspomina Czesław Szachnitowski, który przez całe swoje życie wspierał wszelkie inicjatywy, dla przywrócenia pamięci o wspaniałych tradycjach grudziądzkiego lotnictwa.

Wręczenie Statuetki Dedala nastąpi 26 września, na lotnisku w Lisich Kątach.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Romuald Zielinski

Jestem pewny, ze Prof. Szachnitowski latal na Czapli z insrtuktorem Chodkiewiczem w lipcu 1973 roku.A wiec odbyl swoj ostatni lot nie w 1972 roku.Pamietam ten fakt do dzisiaj,gdyz sam rozpoczolem w 1973 szkolenie na szybowcach. Wowczas odbywal tez szkolenie krewny pana profesora Zbigniew Szachnitowski.Pozdrawiam serdecznie pana profesora i zycze mu duzo zdrowia

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska